- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 czerwca 2013, 12:28
21 czerwca 2013, 00:56
a sama je popełniasz...
21 czerwca 2013, 01:14
ale ktos inny nie musi. mnie sie do pracy nie oplaca isc bo musze inwestowac w bilet/benzyne-gaz i jedzenie a i tak nic nie zyskam jednym miesiacem ani paroma dniami bo tego do cv sie nie wpisze .poza tym, nie kazdemu sie trafia ideal pod dachem zeby calowal w stopki. serce nie sluga
21 czerwca 2013, 09:11
nawet jak bede sie bila regularnie co tydzien i bedziemy sie zdradzac to co ci do tego?uderzyl mnie bo mielismy awanture i sama sie prosilam.raz mnie dusil ale przeprosil.
21 czerwca 2013, 09:18
21 czerwca 2013, 09:55
Autorko - widziały gały co brały. ślub w wieku 20 lat to nie jest nic normalnego. sama tak wybrałas, byle tylko iść prze ołtarz to teraz będziesz zdradzana i nieszanowana. A reszta niech zejdzie z Wrednej, choć ona wcale nie jest wredna tylko szczera.Jest pełno lasek, które specjalnie sobie dziecko robią, żeby facet nie odszedł i równie sporo takich, które trzymają się potem kurczowo prymitywa, który je zdradza i nie szanuje, bo sobie zrobiły dziecko i nie mają dokąd pójść. W słowach Agi jest sporo racji. Akurat ona ma taką sytuację, że jest wolna i może trzasnąć drzwiami w każdej chwili, bo nie ma żadnych zobowiązań. Zazdrościcie jej wolności ? Bo tak się zachowujecie. i co wam przeszkadza, że ona dostaje od ojca jakąś kasę ? same zapewne brałyście od rodziców, nie jedna mieszkała po ślubie z rodzicami zamiast iść na swoje (no skoro taka gotowa jedna z drugą była, żeby bawić się w rodzinę to powinna sama się utrzymać, nie?), nie jedna wzięła od rodziców dom czy mieszkanie... nie bądźcie hipokrytkami.
Edytowany przez wrednababa56 21 czerwca 2013, 10:02
21 czerwca 2013, 10:09
Autorko - widziały gały co brały. ślub w wieku 20 lat to nie jest nic normalnego. sama tak wybrałas, byle tylko iść prze ołtarz to teraz będziesz zdradzana i nieszanowana. A reszta niech zejdzie z Wrednej, choć ona wcale nie jest wredna tylko szczera.Jest pełno lasek, które specjalnie sobie dziecko robią, żeby facet nie odszedł i równie sporo takich, które trzymają się potem kurczowo prymitywa, który je zdradza i nie szanuje, bo sobie zrobiły dziecko i nie mają dokąd pójść. W słowach Agi jest sporo racji. Akurat ona ma taką sytuację, że jest wolna i może trzasnąć drzwiami w każdej chwili, bo nie ma żadnych zobowiązań. Zazdrościcie jej wolności ? Bo tak się zachowujecie. i co wam przeszkadza, że ona dostaje od ojca jakąś kasę ? same zapewne brałyście od rodziców, nie jedna mieszkała po ślubie z rodzicami zamiast iść na swoje (no skoro taka gotowa jedna z drugą była, żeby bawić się w rodzinę to powinna sama się utrzymać, nie?), nie jedna wzięła od rodziców dom czy mieszkanie... nie bądźcie hipokrytkami.
21 czerwca 2013, 10:25
21 czerwca 2013, 10:41
21 czerwca 2013, 11:27
A reszta niech zejdzie z Wrednej, choć ona wcale nie jest wredna tylko szczera.Jest pełno lasek, które specjalnie sobie dziecko robią, żeby facet nie odszedł i równie sporo takich, które trzymają się potem kurczowo prymitywa, który je zdradza i nie szanuje, bo sobie zrobiły dziecko i nie mają dokąd pójść. W słowach Agi jest sporo racji. Akurat ona ma taką sytuację, że jest wolna i może trzasnąć drzwiami w każdej chwili, bo nie ma żadnych zobowiązań. Zazdrościcie jej wolności ? Bo tak się zachowujecie. i co wam przeszkadza, że ona dostaje od ojca jakąś kasę ? same zapewne brałyście od rodziców, nie jedna mieszkała po ślubie z rodzicami zamiast iść na swoje (no skoro taka gotowa jedna z drugą była, żeby bawić się w rodzinę to powinna sama się utrzymać, nie?), nie jedna wzięła od rodziców dom czy mieszkanie... nie bądźcie hipokrytkami.
21 czerwca 2013, 12:40
Problem w tym, że to wredna jest niekonsekwentna w tym co mówi. Raz pisze, że nie pracuje bo nie może a innym razem, że nie pracuje bo jej się nie chce za marne grosze. Krytykuje dziewczyny, które siedzą w domu a ich faceci pracują a sama robi dokładnie to samo. Piszesz o prymitywach, których laski kurczowo się trzymają... W takim razie jak określisz faceta wrednej, który ją uderzył i dusił bo zasłużyła? Księciem z bajki? I kto tu jest hipokrytą?[/qA reszta niech zejdzie z Wrednej, choć ona wcale nie jest wredna tylko szczera.Jest pełno lasek, które specjalnie sobie dziecko robią, żeby facet nie odszedł i równie sporo takich, które trzymają się potem kurczowo prymitywa, który je zdradza i nie szanuje, bo sobie zrobiły dziecko i nie mają dokąd pójść. W słowach Agi jest sporo racji. Akurat ona ma taką sytuację, że jest wolna i może trzasnąć drzwiami w każdej chwili, bo nie ma żadnych zobowiązań. Zazdrościcie jej wolności ? Bo tak się zachowujecie. i co wam przeszkadza, że ona dostaje od ojca jakąś kasę ? same zapewne brałyście od rodziców, nie jedna mieszkała po ślubie z rodzicami zamiast iść na swoje (no skoro taka gotowa jedna z drugą była, żeby bawić się w rodzinę to powinna sama się utrzymać, nie?), nie jedna wzięła od rodziców dom czy mieszkanie... nie bądźcie hipokrytkami.Nic dodać, nic ująć!