19 czerwca 2013, 10:52
Nakręcona wszystkimi waszymi radami dużo wczoraj myślałam. Przespałam się i poszłam na rower, ok 18 sms od mojego faceta co robię i żebym przyszła do niego. Po godzinie zachęcona prośbami jego mamy poszłam - byłam impreza. Jego kolega w pewnym momencie zaczął ,,śmieszne,, żarty typu jak byliśmy wczoraj nad jeziorem to jechały z nami na kolanach 4 panny -,- wkurzyłam się chodź wiedziałam że chce mnie wkurzyć, popłakałam się bo nie znoszę takich żartów. Mój K był pijany. Doszło po wyjściu kolegów do ostrej kłotni między nami. Powiedział że był nad tym jeziorem tylko godzinę a i że mi nie napisał bo znowu bym się czepiała. Powiedział że się nie długo zabije bo już ma dość tego życia - tylko czemu ? co ja robię ?
to on chleje co 2 dzień - twierdzi że ma prawo. To on jeździ beze mnie nad wodę a gdy zapytałam dlaczego powiedział, że on nie chce jechać ze mną na popołudnie tylko na weekend. Wyzywaliśmy się bo moje emocje wzięły już górę. Powiedział że mnie kocha i ma dość mojego czepiania. Ja już nie wiem co robić aby było okej.
- Dołączył: 2013-05-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 930
19 czerwca 2013, 10:54
Powiedz chłopakowi żeby poszedł pod blok pośmiać się z kolegami - na pewno poprawi się mu humor :)
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 4074
19 czerwca 2013, 10:55
Wiesz co ? To już nie pierwszy post od Ciebie ukazujący Twój chory związek. Wybacz ale dla mnie między Wami jest jakaś chpra relacja a jedną z przyczyn jest Twoje przewrażliwienie. Długo tak nie pociągnieie
19 czerwca 2013, 10:55
Ale patrz jaka zmiana! Nie było Cię to ile smsów napisał? Nie wiedział co się dzieje i dobrze. Nie poczułaś się lepiej? Powinnaś częściej jeździć gdzieś i telefon wyłączać. A z tymi pannami to pewnie ściema. Olewaj takie teksty. :)
19 czerwca 2013, 10:56
ehhh dzieci, dzieci ..... po co się ze sobą męczyć i stwarzać sobie problemy skoro można inaczej, normalniej ?
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88301
19 czerwca 2013, 10:56
Napisal do Ciebie a Ty do niego polecialas, mimo przezywania jakim jest dupkiem, brawo...
No widzisz, sam juz nie wytrzymuje, a Ty dobrze wiesz dlaczego.
- Dołączył: 2013-05-29
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 244
19 czerwca 2013, 10:57
nie wiem może powinniście od siebie trochę odpocząć ? Powinnaś zrozumieć że trochę jednak przesadzasz i dać chłopakowi trochę swobody póki jak to sam powiedział jeszcze cię kocha.
19 czerwca 2013, 10:59
cancri napisał(a):
Napisal do Ciebie a Ty do niego polecialas, mimo przezywania jakim jest dupkiem, brawo...No widzisz, sam juz nie wytrzymuje, a Ty dobrze wiesz dlaczego.
nie wiem dlaczego skoro to ja jestem tą latającą za nim a on tym olewającym...
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 4074
19 czerwca 2013, 11:01
Eukaliptusek1994 napisał(a):
cancri napisał(a):
Napisal do Ciebie a Ty do niego polecialas, mimo przezywania jakim jest dupkiem, brawo...No widzisz, sam juz nie wytrzymuje, a Ty dobrze wiesz dlaczego.
nie wiem dlaczego skoro to ja jestem tą latającą za nim a on tym olewającym...
To właśnie dlatego ! Od kiedy mysz goni pułapkę ? ;>
19 czerwca 2013, 11:04
Ja naprawde nie rozumiem, czemu wy jestescie razem???