17 czerwca 2013, 18:28
Mam dość. Mój facet cały czas patrzy się na inne kobiety.. Rozumiem to jest sprawa wiadoma. Bo każdy się patrzy ale ile można..
Kiedy zlapałam go na tym raz dwa trzy cztery razy olałam to i udałam że nie widze. Albo śmiechem zwróciłam uwage. Ale ja już tego po prostu nie wytrzymuje.. Według mnie jestem atrakcyjna więc tego nie rozumiem.
Mimo to mam bardzo dużo kompleksów o ,których codziennie mu mówie. On mi na to ,że nie chce tego słuchać i ma dość..
Co myślicie co ja mam zrobić..?
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3755
17 czerwca 2013, 18:33
może tyle mu gadasz o tych kompleksach, że sam zaczął w nie wierzyć.
- Dołączył: 2012-10-05
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 352
17 czerwca 2013, 18:35
ja na zlosc patrze sie na facetow kilka razy powiedzialam glosno mmm jaki przystojniak i teraz nawet sie nie odwraca na inne
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
17 czerwca 2013, 18:37
zantex52 napisał(a):
ja na zlosc patrze sie na facetow kilka razy powiedzialam glosno mmm jaki przystojniak i teraz nawet sie nie odwraca na inne
dobry sposob, jakbym miala taki problem na stowe bym zastosowala;)
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
17 czerwca 2013, 18:38
nie powinno sie gadac o swoich kompleksach, tak tylko zwraca sie uwage na nie.. Zadreczanie innych nimi to juz w ogole zły pomysł.
Ale: powinnas z nim pogadac o tym, ze nie podoba ci sie co on robi. No bo bez przesady, raz spojrzec to rozumiem, ale ciagle sie ogladac za innymi w twoim towarzystwie? Nie musisz i nie powinnas tego akceptowac.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
17 czerwca 2013, 18:47
zwracaj uwagę na innych facetów, rób to samo co on to może ogarnie, jak bardzo jego zachowanie jest krzywdzące.
17 czerwca 2013, 18:52
Rob to co on moj tez sie oglada za takimi hmm laleczkami typu Siwiec naprawde ładnymi i wtedy zadaje sobie pytanie skoro na taka przecietna nie spojrzy co ze mna robi? I Patrze na innych,nawet jesli mnie sie nie podobaja byle on poczul to co ja tylko,ze ja to robie baaaardzo rzadko w porownaniu z nim
- Dołączył: 2013-06-11
- Miasto: kraków
- Liczba postów: 1528
17 czerwca 2013, 18:54
Facetowi ponoć nie powinno mówić się o kompleksach bo póki mu nie powiesz to on nie widzi, a jak powiesz to je dostrzega.
Edytowany przez grosik11111 17 czerwca 2013, 18:55
17 czerwca 2013, 18:56
Dziękuje wam bardzo mi pomogłyście ;))
- Dołączył: 2013-04-10
- Miasto: Amsterdam
- Liczba postów: 838
17 czerwca 2013, 18:57
Współczuję Ci. Faktycznie masz prawo czuć się z tym źle. To że nasi faceci powinni nas podziwiać, i tylko nas, należy nam się prawie z urzędu ;).
Spróbuj mu nie mówić o swoich kompleksach :) a sama się z nich śmiej ;) stawaj przed lustrem jak on widzi i mów "ale ze mnie ciacho, nie dziwię się, że dziś się za mną oglądali" ;) przemyśli swoje zachowanie. A Ty poczujesz się lepiej ze swoim ciałem jeśli nauczysz się "brać" kompleksy żartem :)