- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 czerwca 2013, 19:47
Kochane moje!
Piszę i pytam:) Dzisiaj moja "koleżanka" (wkurzyła mnie) bo powiedziała że jestem głupią desperatką, a dokładnie chodziło jej o to że wychodzę za mąż... Mojego narzeczonego poznałam na początku kwietnia ubiegłego roku, w wigilię się zaręczyliśmy a w kwietniu przyszłego roku bierzemy ślub ( w dniu ślubu będzie równiutko dwa lata jak jesteśmy parą). Wracając do koleżanki... Ona twierdzi ze to za szybko i powinnam się wycofać:) Ja oczywiście wątpliwości nie mam:)
Jak to było u Was? I czy myślicie że to za szybko (2lata)??:)
14 czerwca 2013, 10:03
22. Jestem odpowiedzialnym człowiekiem. Dla mnie przysięga to coś bardzo ważnego, a nie podpis. Podpisać to mogę umowę o abonament telefoniczny. Widzę że to, co dla jednych jest ważne, dla drugich to tylko podpis i papier...
I jeszcze jedno... nie jestem nastolatką, a zapytaj kobiet przygotowujących się do ślubu czy nie jarają się tym wszystkich i nie myślą o sukniach ślubnych, welonach, pantofelkach i całej oprawie, która sprawia że ten dzień jest wyjątkowy!?
14 czerwca 2013, 10:04
nie przyjmujesz do wiadomości że niektórzy naprawdę się kochają? Nie każdy jest tak zgorzkniały i nieszczęśliwy jak TY!!"My się zaręczyliśmy na 3 randce i żyjemy jako małżeństwo 30 lat" - tylko czasem ktoś zapomina dodać "bo boimy się rozwieść" czy "za dużo nas łączy, bez miłości da się żyć".
14 czerwca 2013, 10:06
22. Jestem odpowiedzialnym człowiekiem. Dla mnie przysięga to coś bardzo ważnego, a nie podpis. Podpisać to mogę umowę o abonament telefoniczny. Widzę że to, co dla jednych jest ważne, dla drugich to tylko podpis i papier...I jeszcze jedno... nie jestem nastolatką, a zapytaj kobiet przygotowujących się do ślubu czy nie jarają się tym wszystkich i nie myślą o sukniach ślubnych, welonach, pantofelkach i całej oprawie, która sprawia że ten dzień jest wyjątkowy!?
14 czerwca 2013, 10:09
a co do płaczu i łez... nawet w najlepszym związku pojawiają się takie dni... jak jest za słodko, to może zemdlić:P
14 czerwca 2013, 10:10
Atoss ja mam do Ciebie pytanie: jesteś w związku? masz faceta?
14 czerwca 2013, 10:15
Atoss ja mam do Ciebie pytanie: jesteś w związku? masz faceta?
14 czerwca 2013, 10:20
No to widzisz... spotkały się dwie osobowości:) ja jestem odpowiedzialna i rozważna, ale mimo wszystko romantyczka, a Ty realistka.
Przepraszam, ale mimo wszystko Twoje słowa do mnie ani trochę nie przemawiają:)
14 czerwca 2013, 10:28
No to widzisz... spotkały się dwie osobowości:) ja jestem odpowiedzialna i rozważna, ale mimo wszystko romantyczka, a Ty realistka. Przepraszam, ale mimo wszystko Twoje słowa do mnie ani trochę nie przemawiają:)
14 czerwca 2013, 10:29
14 czerwca 2013, 10:33