12 czerwca 2013, 13:47
Rano dziś wychodziłam od mojego chłopaka on pytał czy idę z nim do koolegów mówię że nie mam sił, teraz piszę do niego a on od rana się nie odzywa, nie dzwoni ;/ wypisuję do niego a on nic. Nie wiem gdzie jest i co robi. Źle się z tym czuję. Powinien się odzywać. Teraz siedzę i nawet nie wiem czy dzisiaj sie odezwie bo pewnie piwkują już.
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
13 czerwca 2013, 17:46
MAMO, ILE MNIE WCZORAJ OMINĘŁO
- Dołączył: 2013-03-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1884
13 czerwca 2013, 17:55
oj ominęło , ominęło :):):)
- Dołączył: 2010-01-15
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 5607
13 czerwca 2013, 21:51
Eukaliptusku - gdzie jesteś?
- Dołączył: 2013-03-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1884
13 czerwca 2013, 21:54
cały dzien siedze i czekam... a tu ciszaaa
14 czerwca 2013, 07:25
nie byłam u niego tamtej nocy ;) pisał o 23 ale nie poszłam, rano się wkurzał przez sms czemu mnie nie było :D
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
14 czerwca 2013, 08:19
Eukaliptusek1994 napisał(a):
nie byłam u niego tamtej nocy ;) pisał o 23 ale nie poszłam, rano się wkurzał przez sms czemu mnie nie było :D
idę dzisiaj na piwo, to wypiję za Twoje opamiętanie, żebyś sama decydowała o tym, gdzie śpisz
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3696
14 czerwca 2013, 09:29
Eukaliptusek1994 napisał(a):
nie byłam u niego tamtej nocy ;) pisał o 23 ale nie poszłam, rano się wkurzał przez sms czemu mnie nie było :D
Gratuluje kroku ku normalności
- Dołączył: 2011-03-30
- Miasto: Inverness
- Liczba postów: 1611
14 czerwca 2013, 11:00
ojeeej ale sie usmialam. Dramatyczna brawo!