11 czerwca 2013, 13:07
Jestem ciekawa waszej opinii, np facet po ślubie z dzieckiem, utrzymujący z dzieciakiem kontakt, jak patrzycie na taki związek, związałyście się z takim facetem?
Pytam bo spotykam się z rozwodnikiem który ma dzieciaka i nie wiem czy warto bawić się od razu w dorosłość. Facet jest fajny, rozrywkowy i ogólnie dogadujemy się, po rozwodzie jest już 8 lat, i miał przede mną jeszcze dwie inne kobiety.... nie wiem sama co myśleć bo to chyba o czymś świadczy :P
Edytowany przez tendency 11 czerwca 2013, 15:30
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 15085
11 czerwca 2013, 17:30
Nie pakowałabym się. Chcę być najważniejsza. Chcę mieć nasze wspólne dzieci. Ale wiadomo- mówić można, serce nie sługa.
11 czerwca 2013, 18:07
Sama musisz dojść do tego, czy chcesz być w takim związku. Każdy ma jakąś przeszłość, ale ona nie może przekreślać Twojej przyszłości
11 czerwca 2013, 18:15
Ja mam faceta z bagażem.
nawet z dwoma :)
w dodatku jeden z nich mam na codzień w domu :)
generalnie facet z dziećmi to nic złego, ale jeśli zaangażujesz się i zaczniesz poznawać jego otoczenie, ludzi którzy znali jego byłą, to wspominanie ich wspólnego życia (faceta i jego eks-żony) przez teściów/wujków/sąsiadów/znajomych, może być dobijające.
Chociaż w Waszej sytuacji już może nie będzie tego, bądź co bądź, to już parę lat po rozwodzie.
U mnie było prawie od razu....
więc się nasłuchałam :)
i z tego powodu bym drugi raz nie weszła w związek z rozwodnikiem,
ale generalnie facet z dzieckiem może być
11 czerwca 2013, 18:38
w takim wypadku są 2 rozwiązania, albo próbujesz się angażować i jednocześnie pokochać jego dziecko jak własne (mimo tego ze jesteś młoda) albo odejść.
Znam kilka takich udanych związków więc da się, zapewne trzeba więcej cierpliwości, ale jak to się mówi chcieć to móc.
11 czerwca 2013, 18:46
nie kierowałabym się "bagażem" przy wyborze faceta - a na pewno nie na pierwszym miejscu.
jeśli on jest dobrym ojcem, utrzymuje kontakt z dzieckiem itp., to nie obawiałabym się. gorzej, gdyby miał swoje dziecko gdzieś i wypinał się na nie.
jak sama piszesz jest już 8 lat po rozwodzie, to dość sporo czasu.
jeśli poza dzieckiem nie masz żadnych zastrzeżeń, to znaczy, że jest wart zainteresowania :)
11 czerwca 2013, 19:18
ehhh ciężka sprawa
chciałabym bo facet nie dość że przystojny to naprawdę interesujący
a wiem że on by chciał ze mną być, tylko ja się waham...
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Stargard Szczeciński
- Liczba postów: 690
11 czerwca 2013, 19:29
Nie miałabym nic przeciwko facetowi po rozwodzie, nawet z dzieckiem. Tak na pewno nie wiemy, dlaczego ten rozwód był, która strona zawiniła, sama autorka może się domyślac. A to, że miał kolejne 2 kobiety? Może po prostu nie było wśród nich tej właściwej. Poza tym 2 kobiety w ciągu 8 lat?- no nikt mi nie powie, że to dużo?
Co do Ciebie Autorko- radzę sobie odpuścic. Widac w twoich listach, że jesteś niedojrzała, czuc też niechęc do tego dziecka.
11 czerwca 2013, 19:46
toxicslut napisał(a):
Nie miałabym nic przeciwko facetowi po rozwodzie, nawet z dzieckiem. Tak na pewno nie wiemy, dlaczego ten rozwód był, która strona zawiniła, sama autorka może się domyślac. A to, że miał kolejne 2 kobiety? Może po prostu nie było wśród nich tej właściwej. Poza tym 2 kobiety w ciągu 8 lat?- no nikt mi nie powie, że to dużo?Co do Ciebie Autorko- radzę sobie odpuścic. Widac w twoich listach, że jesteś niedojrzała, czuc też niechęc do tego dziecka.
gdzie czuć tą niechęć np? :)
- Dołączył: 2012-06-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 206
11 czerwca 2013, 20:17
Odpuść sobie ten związek ze względu na dobro dziecka. Nie czuje się w Tobie odrobiny ciepłych uczuć w stosunku do tego, jak go nazywasz, dzieciaka.
Taki związek Cię przerośnie. Jesteś jeszcze zbyt niedojrzała.