- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 czerwca 2013, 18:18
1 czerwca 2013, 19:57
Ty już nie przesadzaj dziewczyno bo ciągle mnie tylko atakujesz -,- mam co robić ale gdy to zrobię to już myślę tylko o nim, martwię się, zastanawiam co robi itd, zaprzeczyć nie mogę że jestem od niego uzalezniona ale co mogę z tym teraz zrobić, chyba za późno. On wie że ma mnie w garści, sam często mówi np po co mam to zrobić skoro i tak przylecisz. Albo ostatnio pytam czy cierpiałby po rozstaniu a on że 2 dni bo i tak bym za nim latała. Jak to zmienić dziewczyny żeby nie być na zawołanie ? ;(Ona nie ma innych rzeczy do roboty, w tym caly problem. Tylko i wylacznie ten facet, wydzwanianie za nim, robienie afer jak nie odbierze.a tak w ogole zapytam z ciekawosci. jesli on byl u ciebie popoludniu to wy sie jeszcze na wieczor umawialiscie? po kilka razy dziennie sie spotykacie? to kiedy ty masz czas na szkole, lekcje jakies domowe prace i inne takie rzeczy? z tego co pamietam ze szkolnych czasow to jak wracalam do domu powiedzmy o 15, zrobilam wszystko w domu czy kolo siebie, lekcje i takie tam to mi tego czasu zawsze brakowalo na przyjemnosci
1 czerwca 2013, 19:59
1 czerwca 2013, 20:00
nie umieć spędzać czasu w samotności to jakiś dramat.
1 czerwca 2013, 20:00
1 czerwca 2013, 20:03
1 czerwca 2013, 20:06
Bo juz nawet ludzi wirtualnych do siebie zniechecilas. Po co Ci rady, do ktorych i tak nigdy sie nie stosujesz?dzięki za pocieszenie ;) nawet na internet już i ludzi wirtualnie liczyć nie można.tragedii ciagl dalszy...
1 czerwca 2013, 20:20
Cookie89 widocznie jestem tępa, albo na tyle głupia że nie chcę tego pojąć, trudne to jest może dla tego. Wiem że mnie kocha, każdy mówi że bardzo jest za mną, może swoim zachowaniem sprawiam, ze potrzebuje oddechu.
1 czerwca 2013, 20:21
1 czerwca 2013, 20:30
Jesteś strasznie ograniczoną osobą. Kobiety, które mają swój świat, swoje zainteresowania, swoje sprawy- te kobiety pociągają facetów i jest to prawda stara jak świat. Kobieta biegająca za facetem, uzależniona od niego i będąca z nim na każde zawołanie znudzi mu się bardzo szybko. Jestem pewna, że zostawi Cię, jak tylko spotka kogoś interesującego. Powinnaś ze swojego zachowania i tej relacji wyciągnąć jakieś wnioski, bo raczej ratować tu się nic nie da i w tym związku już nie masz szans.
1 czerwca 2013, 20:35
ja mam nieco odmienne zdanie, uważam że da się wszystko odkręcić i sprawić żeby było normalnie, nie wiem czy wiesz ale ludzie nie rozstają się od razu jak pojawi się problem. [/quoteJesteś strasznie ograniczoną osobą. Kobiety, które mają swój świat, swoje zainteresowania, swoje sprawy- te kobiety pociągają facetów i jest to prawda stara jak świat. Kobieta biegająca za facetem, uzależniona od niego i będąca z nim na każde zawołanie znudzi mu się bardzo szybko. Jestem pewna, że zostawi Cię, jak tylko spotka kogoś interesującego. Powinnaś ze swojego zachowania i tej relacji wyciągnąć jakieś wnioski, bo raczej ratować tu się nic nie da i w tym związku już nie masz szans.A ten zwiazek w ogole kiedys byl normalny?Jesli wiesz co robisz zle to czemu do cholery tego w koncu nie zmienisz?Probujesz chociaz? Z reka na sercu?