- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 maja 2013, 15:17
Edytowany przez noname26 16 maja 2013, 15:17
16 maja 2013, 21:25
Uszkodzana to Ty masz samoocene. Jezeli On mowi Ci ze Cie kocha i chce z Toba byc to nie masz powodu do zmartwien. Kazdy ma swoje sprawy. Zajmij sie czyms, znajdz hobby, spotykaj sie z przyjaciolmi, wyjdz na spacer kiedy On jest zajety.
17 maja 2013, 11:01
Jasne, lepiej dawać tak duża wolność jak Ty, prawda? Cancri i porady na temat zdrowego związku. Konam ze śmiechu.Widzisz nie powiedzial Ci, ze nie widzi z Toba przyszlosci, a Ty od razu panikujesz. Nie ma nic gorszego od osaczania drugiej osoby.
Edytowany przez cancri 17 maja 2013, 11:02
17 maja 2013, 12:01
Po pierwsze, wasz związek zdrowy nie jest. 2 lata a wieje nudą, pomyśl co to będzie za 5 -10 lat.
Po drugie, masz zaniżoną samoocenę.
Po trzecie: Twój obecny partner płaci za błędy Twoich byłych, choć on nie ma z nimi nic wspólnego.
Po czwarte: zostaw go, popracuj nas swoją samooceną i nie uzależniaj jej od mężczyzny. Później weź znajdź sobie porządniejszego faceta, bo to coś, to nie mężczyzna tylko leń, wielki leń.