- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 maja 2013, 14:37
nie uwazam że mu wieczór popsułam
no ale naprawd nie uważasz, że troche tez zawiniłas? Napisałam troche, bo jednak chłopak liczył na dobra zabawe a kłotnie z kims z kims ię jest potrafia mocno natsroj zepusc..
5 maja 2013, 14:39
Edytowany przez Lilka29 5 maja 2013, 14:40
5 maja 2013, 14:47
zaniedbuje ? ;o po czym to wywnioskowałaś ? skoro facet spotyka się ze znajomymi, śmieje się rozmawia, a jego dziewczyna siedzi jak kołek naburmuszona bo ona nie ma o czym z nimi gadać to sory. Ja też ostatnio poznałam pierwszy raz znajomych mojego chłopaka i co ? mimo, że nie znałam ich wcześniej to śmiałam się i gadałam z nimi o przysłowiowej dupie marynie. Miał prawo wkurzyć się ten chłopak. Nikt nie lubi jak jest w towarzystwie osoba która tylko ,,słucha,, I tak przesadzasz i wina leży po Twojej stronie.też bym się zezłościła na Twoim miejscu:/ najpierw na imprezie Cię zaniedbuje a potem do Ciebie ma pretensje, że pokazujesz, że jesteście niedobraną parą. Co do auta to też wolałabym wiedzieć wcześniej i swoim jechać szczególnie, że warunki nie były najlepsze a są auta którymi się jeździ lepiej i gorzej po prostu trzeba wyczuć.
5 maja 2013, 15:03
5 maja 2013, 15:04
5 maja 2013, 15:07
Ja bym go zwyczajnie wyśmiała. Jesteście para z żurnala żeby udawadniać komus czy jesteście dobrani czy niedobrani ?:p
5 maja 2013, 15:10
5 maja 2013, 15:12
Rozumiem Cie w 100 procentach i wedlug mnie ani troche nie przesadzasz. Z jego strony bylo to chamskie. Nie znacie sie pewnie od kilku dni, zdazyl Cie poznac wiec powinien to jakos inaczej rozegrac..
5 maja 2013, 15:16
tak dokładnie .. nie jestem super niesmiała ..ale nie taką dusza twarzystwa jak on a może uwazacie że taki zwiazek nie ma szans ?? może w związek powinny tworzyć dwie dusze towarzystwa ? ludzie o takim samym temperamencie ?Rozumiem Cie w 100 procentach i wedlug mnie ani troche nie przesadzasz. Z jego strony bylo to chamskie. Nie znacie sie pewnie od kilku dni, zdazyl Cie poznac wiec powinien to jakos inaczej rozegrac..
5 maja 2013, 15:19
Nie no, nie skreslaj od razu zwiazku! Dlugo jestescie razem?Moim zdaniem wlasnie dobrze jestescie dobrani. Ty go czasami troche przykrocisz jak bedzie przesadzal a on z kolei sprawi, ze bedziesz coraz smielsza :) Nikt nie obiecywal, ze bedzie lekko.Kompromis to podstawa. Rozmawiajcie przede wszystkim ze soba. Musisz nauczyc sie mowic mu dokladnie co Ci nie pasuje. Bo jak bedziesz przymykac oko to nie bedzie dobrze.tak dokładnie .. nie jestem super niesmiała ..ale nie taką dusza twarzystwa jak on a może uwazacie że taki zwiazek nie ma szans ?? może w związek powinny tworzyć dwie dusze towarzystwa ? ludzie o takim samym temperamencie ?Rozumiem Cie w 100 procentach i wedlug mnie ani troche nie przesadzasz. Z jego strony bylo to chamskie. Nie znacie sie pewnie od kilku dni, zdazyl Cie poznac wiec powinien to jakos inaczej rozegrac..