Temat: Życie po zdradzie - proszę o poradę

dziękuję Wam za wszystkie porady :)

Ja bym nie dała rady...

Ale to samo mnie dziwi, dlaczego zapewia mnie, że mnie kocha, nie ma wątpliwości co do tego, że chce ze mną być, spędzić życie etc. a wyskakuje z odpoczywaniem i nie stara się wcale?

Wychodzi na to, ze macie rację i te jego zapewnienia można sobie między bajki wsadzić. Tyko co mam zrobić, muszę mieszkać z nim jeszcze 2 miesiace, bo nie mam czasu i pieniędzy na przeprwadzkę. Muszę dotrwać do powrotu do domu rodzinnego, ale to dopiero w lipcu...


Uważam,że powinniście sie rozstac.Fajnie ,że jestes bystra i widzisz,że chłopak sie mota. Jestem w podobnej sytuacji, tylko z tej drugiej strony w dodatku po slubie. Myslę o tym ciagle, że chciałabym odejsc a innym razem,że nie moge bo On mnie tak kocha ... To jest naprawdę ciężkie, nie usprawiedliwiam go ani siebie, ale mówie ci szczerze, on Cie juz nie kocha.
Kiedyś gdzieś wyczytałam, że jeśli ktoś cię zdradził, to może nie zrobi tego w życiu drugi raz, ale w twojej wyobraźni będzie robił to cały czas.

schudne21 napisał(a):

Uważam,że powinniście sie rozstac.Fajnie ,że jestes bystra i widzisz,że chłopak sie mota. Jestem w podobnej sytuacji, tylko z tej drugiej strony w dodatku po slubie. Myslę o tym ciagle, że chciałabym odejsc a innym razem,że nie moge bo On mnie tak kocha ... To jest naprawdę ciężkie, nie usprawiedliwiam go ani siebie, ale mówie ci szczerze, on Cie juz nie kocha.

Bardzo dziękuję Ci za tą wypowiedź, życzę Ci, zebyś znalazła w sobie dużo siły i podjęła właściwe decyzje. 

Jak dla mnie to nie zdrada, nie znam związku, w którym jedno z partnerów chociaż przez chwilę niezafascynowało się jakąś drugą osobą. Ale zrobisz jak będziesz chciała.
ja bym moze i wybaczyla zdrade ale dwie strony musza chciec byc razem
Pasek wagi
No właśnie Cancri, to taka "zdrada nie zdrada", ale moze ta fascynacja inną kobieta jest nawet gorsza, niż jednorazowy seks? 

cancri napisał(a):

Jak dla mnie to nie zdrada, nie znam związku, w którym jedno z partnerów chociaż przez chwilę niezafascynowało się jakąś drugą osobą. Ale zrobisz jak będziesz chciała.

No właśnie Cancri, to taka "zdrada nie zdrada", ale moze ta fascynacja inną kobieta jest nawet gorsza, niż jednorazowy seks? 

kaszalocia napisał(a):

No właśnie Cancri, to taka "zdrada nie zdrada", ale moze ta fascynacja inną kobieta jest nawet gorsza, niż jednorazowy seks? 

Gdybanie bez sensu. Jakby był nią bardziej zainteresowany, to by ją przeleciał, a najwidoczniej nie jest. Facetów bardzo łatwo omotać jakimiś banalnymi tekstami.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.