- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 kwietnia 2013, 23:07
30 kwietnia 2013, 23:26
Sama jestem matka i uwazam, ze dzieciom brakuje wdziecznosci wobec rodzicow.Uwazam tez, ze dziewczyn mozna miec tysiace - matke ma sie jedna.Uwazam, ze poki co to matka powinna byc od Ciebie wazniejsza moja droga Panno, a takze jej wypad z Synem w gory.Uwazam, ze twoje pretensjonalne zachowanie jest niedorzeczne, mozesz sie czuc urazona, ok - sama nie przepadalam za matkami swoich ex ale mimo wszystko nie robilam histerycznych scen tak jak ty. Obiecal Ci wrzesien - obiecal.Rob co chcesz, pisz co chcesz, ja mimo to uwazam, ze zachowujesz sie dziecinnie.Pozdrawiam,Jedna z takich wrednych Matek
ale żeś pojechala..moajówke tez jej obiecal i co? więc wrzesien tez stoi po znakiem zapytania...nie zgadzam sie z tobą - to 23 letni facet..i jedzie z mamusią w góry? cos tu jest nie halo..dlaczego nie jedzie z mężem? moim zdaniem mamusia wiedziala ze macie plany i dlatego koniecznie chce jechać z synkiem - teraz zgrywa męczennice (mamusia) ze ma niewdzięcznego synka...autorko zastanow sie nad związaniem sie z takim mężczyzną - obiecuje i nie dotrzymuje obietnic - nie przeciął pępowiny z matką - ma problemy z podjeciem decyzji - jest bardzo wpływowy na histerie mamuni...
30 kwietnia 2013, 23:26
30 kwietnia 2013, 23:27
Namieszal, przeprosil, niewatpliwie czuje sie chlopak zaklopotany.Mlody jest, ma wciaz prawo zachowywac sie nieodpowiedzialnie, ale nalezy mu to wybaczyc.A pisanie o tym, robienie dramatu, wypominanie niczego nie zmieni. Niech sie dzieciak dobrze bawi a Panna jak kocha to poczeka
30 kwietnia 2013, 23:27
Edytowany przez shenzi 30 kwietnia 2013, 23:29
30 kwietnia 2013, 23:28
Namieszal, przeprosil, niewatpliwie czuje sie chlopak zaklopotany.Mlody jest, ma wciaz prawo zachowywac sie nieodpowiedzialnie, ale nalezy mu to wybaczyc.A pisanie o tym, robienie dramatu, wypominanie niczego nie zmieni. Niech sie dzieciak dobrze bawi a Panna jak kocha to poczeka
a mamunia jak kocha to niech go puści spod swoich skrzydeł...ps. nie chcialabym byc Twoją synową
30 kwietnia 2013, 23:32
30 kwietnia 2013, 23:33
spadam spać bo tematy mamuś zapatrzonych w swoich synusiów za bardzo mi podnoszą ciśnienie...sama mam syna ale wiem ze w wieku 23 lat - bede go uważała za dorosłego faceta i nie bede mu narzucala wspólnych wypadów w góry - zwłaszcza jak bede miala męża przy sobie..
30 kwietnia 2013, 23:37
30 kwietnia 2013, 23:42
Sama jestem matka i uwazam, ze dzieciom brakuje wdziecznosci wobec rodzicow.Uwazam tez, ze dziewczyn mozna miec tysiace - matke ma sie jedna.Uwazam, ze poki co to matka powinna byc od Ciebie wazniejsza moja droga Panno, a takze jej wypad z Synem w gory.Uwazam, ze twoje pretensjonalne zachowanie jest niedorzeczne, mozesz sie czuc urazona, ok - sama nie przepadalam za matkami swoich ex ale mimo wszystko nie robilam histerycznych scen tak jak ty. Obiecal Ci wrzesien - obiecal.Rob co chcesz, pisz co chcesz, ja mimo to uwazam, ze zachowujesz sie dziecinnie.Pozdrawiam,Jedna z takich wrednych Matek
Edytowany przez maharettt 30 kwietnia 2013, 23:47
30 kwietnia 2013, 23:43
Alchime, zaborcza matko, jedyne co zrobiłam histerycznego to post na forum. Nie krzyczałam na nikogo, wyładowałam swoją frustrację na forum.