29 kwietnia 2013, 23:35
Witam was kochane Vitalijki. Wczoraj pisałam tutaj o moim związku z chłopakiem, który siedział za jazdę po pijanemu. Później żaliłam się, że to koniec, że się nie spotkaliśmy. Właśnie wracam ze spotkania. Wszystko w sumie sobie wyjaśniliśmy... Powiedział, że miał zawiasy za jazdę po pijanemu, potem złapali go drugi raz i dostał karę 1,5 roku. Wiem popełnił błąd, potem zrobił to samo... Mam nadzieję, że się zmieni. Dałam mu szansę, chcę spróbować. Zależy mu, a mi również. Chcę po prostu być szczęśliwa. Dziękuje wam moje drogie za wszystkie rady, za wszystkie odpowiedzi. Ściskam was mocno
- Dołączył: 2012-09-19
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 976
30 kwietnia 2013, 00:01
cancri, jako moderator chyba możesz coś z tym zrobić, np. usunąć ten temat ;)
30 kwietnia 2013, 00:09
cancri napisał(a):
No tak, sorry, ostatni był założony wczoraj o 13... wielka różnica.Po prostu nie spamuj, kontynuuj temat który już założyłaś.
Widzisz nie jestem tak obeznana w tym forum jak TY:) sądząc po Twoich wpisach i ilości znajomych tutaj, to stwierdzam, że Vitali to Twój cały świat:) Dobranoc
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: B
- Liczba postów: 4650
30 kwietnia 2013, 00:17
ewulka005 napisał(a):
cancri napisał(a):
No tak, sorry, ostatni był założony wczoraj o 13... wielka różnica.Po prostu nie spamuj, kontynuuj temat który już założyłaś.
Widzisz nie jestem tak obeznana w tym forum jak TY:) sądząc po Twoich wpisach i ilości znajomych tutaj, to stwierdzam, że Vitali to Twój cały świat:) Dobranoc
nie pogrążaj sie ... spójrz może najpierw na date załozenia pamiętnika.
- Dołączył: 2012-06-20
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 3836
30 kwietnia 2013, 00:41
Ewulka, brawo! Ja też byłam za tym, żeby porozmawiać i dać szansę :)
Pisz następne wieści w pamiętniku, kto chce, będzie zaglądał :)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88301
30 kwietnia 2013, 09:04
ewulka005 napisał(a):
cancri napisał(a):
No tak, sorry, ostatni był założony wczoraj o 13... wielka różnica.Po prostu nie spamuj, kontynuuj temat który już założyłaś.
Widzisz nie jestem tak obeznana w tym forum jak TY:) sądząc po Twoich wpisach i ilości znajomych tutaj, to stwierdzam, że Vitali to Twój cały świat:) Dobranoc
To już Twój problem, logując się tutaj całkiem niedawno skoro mi wypominasz mój staż, powinnaś mieć jeszcze regulamin w głowie, który przecież akceptowałaś. Bo przecież czytasz, co akceptujesz, prawda? :-) Więc nie staraj się tu na mnie naskakiwać czy mnie obrażać jakimiś śmiesznymi ripostami, bo to Ty łamiesz regulamin, nie ja.
30 kwietnia 2013, 10:36
Każdemu należy się kolejna szansa. Może rzeczywiście dużo zrozumiał, więzienie daje do myślenia. ;)
- Dołączył: 2013-02-23
- Miasto: Olkusz
- Liczba postów: 185
30 kwietnia 2013, 12:03
Nie jestem do końca przekonana że dobrze zrobiłaś. Zacznijmy od tego, że chyba pozbawiony jest odpowiedzialności. To że mógłby zrobić krzywdę sobie to jego problem, ale mógł równie dobrze skrzywdzić innych ludzi, którzy nie jechali pod wpływem alkoholu. Reasumując, czy jest to dobry materiał na osobę z którą wiążesz przyszłość? Oczywiście kwestia gustu, ale jak dla mnie to nie bardzo. Życzę Ci jednak wszystkiego dobrego :)
- Dołączył: 2012-08-16
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 4857
2 maja 2013, 13:46
Mam podobną sytuację, poznałam mojego faceta, miał już jeden wypadek po pijaku (wtedy zamienił się miejscami ze znajomą i uszło mu na sucho), jeździł po pijaku często, raz przyjechał do mnie ochlany i wtedy bardzo się wkurzyłam ( znaliśmy się nie cały miesiąc) .. zwyzywałam go strasznie .. nie chciałam z nim być .. zmienił się - przypuszczam nie tyle dla mnie co zmądrzał - i od tamtej pory nie wsiadł za kółko nawet po piwie.
Mam nadzieje że Twój skorzysta z danej mu szansy i zmądrzeje
Niestety wielu moich znajomych jeździło po pijaku (teraz większość zmądrzała), kilku zabrano prawko, mieli wyroki, mandaty, nikt w sumie nie siedział, ale uważam że tacy ludzie są wielkim zagrożeniem dla społeczeństwa niestety :( niestety najwięcej śmiertelnych wypadków jest z winy pijanych kierowców)
Jak dla mnie pijany kierowca jest tak samo niebezpieczny dla otoczenia, jak wariat chodzący z odbezpieczonym granatem :(
Edytowany przez Czubkowa 2 maja 2013, 13:49