1 marca 2013, 20:29
Witajcie, nie wiem czy to dobry pomysł, ale jestem zrozpaczona. Jeśli jesteście wierzące, proszę, pomódlcie się o zdrowie dla mojego chłopaka, cała nasza historia jest u mnie w pamiętniku. Sebastian ma raka, lekarze w Polsce nie dają szans, rodzice załatwiają mu leczenie w Szwajcarii, to dla niego jedyna szansa. Prosze o modlitwę, o to by odzyskał wolę życia i walki i wyzdrowiał. Wierzę, że Bóg mi go nie zabierze ;(
1 marca 2013, 22:24
Próbuję go przekonać, że tak będzie, ale on jest bardzo uparty, stracił nadzieję i jak tylko zaczynam mówić, że na pewno z tego wyjdzie, że całe życie przed nami, lub próbować go przekonać do walki to nie chce ze mną gadać wgl :(
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5812
1 marca 2013, 22:26
Jestem niewierząca, więc się nie pomodlę, ale bardzo mocno trzymam kciuki!
- Dołączył: 2012-05-03
- Miasto:
- Liczba postów: 716
1 marca 2013, 22:28
trouble18 napisał(a):
Próbuję go przekonać, że tak będzie, ale on jest bardzo uparty, stracił nadzieję i jak tylko zaczynam mówić, że na pewno z tego wyjdzie, że całe życie przed nami, lub próbować go przekonać do walki to nie chce ze mną gadać wgl :(
a psycholog z nim rozmawial?
1 marca 2013, 22:31
Tak, psycholog jest u niego codziennie, nie ma prawie żadnych efektów, bo wbił sobie to do głowy i się z tym zamyka ;(
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto:
- Liczba postów: 269
1 marca 2013, 22:33
Jest mnóstwo ludzi, którym się udało wygrać! Wiara najważniejsza! Trzymaj się Kochana!!! ;*
- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto:
- Liczba postów: 340
1 marca 2013, 22:38
A z księdzem roamawiał?? Bedę pamiętać o Was w modlitwie..
- Dołączył: 2013-01-14
- Miasto: No Name
- Liczba postów: 3333
1 marca 2013, 22:40
sweetlemon1991 napisał(a):
przeczytalam i prawie sie poplakalam... kompletnie nie wiem co powiedziec...
Dokładnie, a dodatkowo słucham smutnej piosenki.
Autorko, współczuję ci. Jeśli tylko nie zapomnę, pomodlę się. Trzymaj się jakoś. :)
- Dołączył: 2012-12-03
- Miasto: Kraina Fiordow
- Liczba postów: 29
1 marca 2013, 22:47
Trzymaj się, musisz wierzyć ze będzie dobrze;*
- Dołączył: 2012-08-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 237
1 marca 2013, 22:49
Kciuki potrzymam, bo jestem ateistką, trzymajcie się!
1 marca 2013, 22:53
jamadziaw napisał(a):
A z księdzem roamawiał?? Bedę pamiętać o Was w modlitwie..
Ksiądz u niego był, ale to nie był najlepszy pomysł, bo Sebek ma duży dystans do księży a jeszcze tamten zaczął mu nawijać, że musi się modlić i że życie po śmierci jest lepsze, więc to go tylko rozdrażniło i zdołowało ;(