- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 330
22 lutego 2013, 10:48
dzieki za pomoc :)
Edytowany przez deimante 23 lutego 2013, 01:17
- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 330
22 lutego 2013, 11:11
dzieki za odpowiedzi dziewczyny...
Edytowany przez deimante 23 lutego 2013, 01:17
- Dołączył: 2011-05-15
- Miasto: Trzeci Szałas Po Lewej
- Liczba postów: 4761
22 lutego 2013, 11:17
Frajer. Robi Cie na lewo i się z nią spotyka pewnie...a że ona ma faceta a twój ciebie to niby się nie znają w towarzystwie ot co.
22 lutego 2013, 11:23
Porozmawiaj z nim na spokojnie powiedz jakie są Twoje obawy i spostrzeżenia , jak mu powiesz że przeglądałaś jego pocztę będzie zły ale z drugiej strony chcesz by był z Tobą szczery więc Ty tez powinnaś. Jeśli coś ukrywa to zbagatelizuje Twój problem i wyśmieje , jeśli się tym przejmie to wszystko jest ok.
22 lutego 2013, 11:28
Ja kiedyś miałam taką sytuację, że korzystałam z laptopa na tamtą chwilę mojego chłopaka i po odpaleniu internetu samoistnie włączyło się gg i wyskoczyła wiadomosć od jakiejś A (ja też A ;) ) przeczytałam, i wzbudziła we mnie zaniepokojenie bo ona pisała cos o jakimś koncercie na ktory mieli iść razem. Zrobiłam wtedy brzydką rzecz, bo przejżałam archiwum a tam teksty w stylu " On: Tęsknię... Ona: za A (mną) On: nie, nie za nią a za Tobą" albo "On: spotkamy się jak będę w M (mieszkaliśmy wtedy w Wawie) Ona: oczywiście, On: a będę mógł Cię pocałować" Jak to zobaczyłam to się we mnie zagotowało. Powiedziałam mu o całej sytuacji i o tym, że przejrzałam jego archiwum i się rozstaliśmy z hukiem.
Z całej tej historii mam jedna nauczkę...by nigdy, ale to przenigdy nie szperać w cudzej poczcie czy innych wiadomosciach. Czasem po prostu lepiej nie wiedzieć.Od tamtej pory juz mi sie to nie zdarzyło. Ja na Twoim miejscu chyba bym poczekała ale teraz wyznawała bym zasadę "ufaj, ale sprawdzaj" tzn jak cos Cię zaniepokoi otwarcie mów o tym chłopakowi, niech na bierząco Ci wszystko wyjaśnia. Zawsze warto jest dać szansę....
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
22 lutego 2013, 11:34
Ja bym nie mówiła o tym, że przejrzałas pocztę. Zarzuci Cię pretensjami z notabene słusznym argumentem, że to Jego prywatna poczta w której bezprawnie szperałaś - i od razu postawi Cię na straconej pozycji. Absolutnie nie mów skąd i co wiesz. Ja na Twoim miejscu wyczekałabym odpowiedni moment - poczekaj do momentu, kiedy wspomni coś o tej M. Wtedy odpowiedz grzecznie acz stanowczo, że droga wolna i właśnie podjęłaś decyzję o tym, by tego nie tolerować. Masz prawo. Masz wybór - a Jemu - do widzenia!
22 lutego 2013, 11:38
jak będzie chciał to to zrobi i mim zdaniem masz dwa wyjścia zacznij tak jak laski pisały zmien fryz i makijaż itp albo zostawa go i znajdz faceta ciebie wartego który będzie cię szanował ja wiem ze mojemy jakas sie tam podoba ale nie powiedzil by mi tego w oczy bo by niechciał mnie zranic
- Dołączył: 2012-03-06
- Miasto: Kentucky
- Liczba postów: 808
22 lutego 2013, 11:41
Jest tyle ludzi na świecie, że nikt chyba nie uniknie tego, że partnerowi/partnerce spodoba się ktoś inny. Na szczęście od spodobania do silnej relacji jest jeszcze daleka droga :)
Z tego co piszesz wynikają wg mnie idtnieją 2 możliwości:
1. On nic nie zrobił. Historie usuwa, bo boi się Twojej reakcji na wiadomości z nią.
2. Mają romans i ustalili, że nie będą się z nim ujawniać. Kolega został wtajemniczony.
Ja skłaniałabym się raczej ku tej pierwszej opcji. Co nie wyklucza faktu, że bardzo brzydko Ci powiedział z tym, że mógłby ją mieć 'tu i teraz'.
- Dołączył: 2012-08-26
- Miasto:
- Liczba postów: 28811
22 lutego 2013, 11:42
Ojj nieee... Ewidentnie jest coś na rzeczy. Nie dałabym sobie tak pogrywać.
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3768
22 lutego 2013, 11:47
Po prostu porozmawiaj z nim szczerze..
- Dołączył: 2011-12-03
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 2001
22 lutego 2013, 12:19
a ja sądzę, że facet może być niewinny, ale na twoim miejscu wzbudziłabym w nim zazdrość i potem też walneła tekstem że tamtego mozesz mieć tu i teraz:) a niech zobaczy jak to jest takie coś usłyszeć:)