- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 330
22 lutego 2013, 10:48
dzieki za pomoc :)
Edytowany przez deimante 23 lutego 2013, 01:17
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
22 lutego 2013, 12:43
sher88 napisał(a):
Jest tyle ludzi na świecie, że nikt chyba nie uniknie tego, że partnerowi/partnerce spodoba się ktoś inny. Na szczęście od spodobania do silnej relacji jest jeszcze daleka droga :)Z tego co piszesz wynikają wg mnie idtnieją 2 możliwości:1. On nic nie zrobił. Historie usuwa, bo boi się Twojej reakcji na wiadomości z nią. 2. Mają romans i ustalili, że nie będą się z nim ujawniać. Kolega został wtajemniczony.Ja skłaniałabym się raczej ku tej pierwszej opcji. Co nie wyklucza faktu, że bardzo brzydko Ci powiedział z tym, że mógłby ją mieć 'tu i teraz'.
sama mówiłaś, że często o nią pytasz. Może alergicznie na nią reagujesz i Twój facet nie chce Cię nawet taką zwyczajną, niewinną wiadomością denerwować. Może też pożalił się swojemu koledze. Może.
Ja będąc ze swoim byłym czułam się obserwowana i też usuwałam smsy od swoich kolegów, a nawet jednego z lepszych kumpli zapisalam jako Monika ;p żeby nie było afery jak sms przyjdzie przy nim :) Nigdy go w żaden sposób nie zdradziłam, nie miałąm czego ukrywać (te smsy nie były jakieś dwuznaczne czy coś), ale on o każdy kontakt z jakimkolwiek chłopakiem robił aferę.
Całe szcżęscie się z nim pożegnałąm, przed moim męzęm nie muszę niczego ukrywać i usuwać smsów, bo on mnie po prostu nie ogranicza i nie kontroluje. Zaufanie przede wszystkim.
Jeszcze co do Twojej sytuacji. Ty nie masz za grosz zaufania do niego sprawdzając jego pocztę, ale i on (jeśli jest niewinny) nie ma też zaufania do Ciebie skoro te wiadomości kasuje - podejrzewa że go sprawdzasz.
Edytowany przez menevagoriel 22 lutego 2013, 12:44
- Dołączył: 2013-01-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 35
22 lutego 2013, 12:48
a może po prostu...zapytaj go? skoro z nim jesteś blisko, a nie ma żadnego zaufania, tylko jakieś gierki, to jest to chyba niedojrzałe jednak?
Zastanawiam się, co ludzie robili dawniej, kiedy nie było internetu. Wydaje mi się, że właśnie rozmawiali ze sobą.
22 lutego 2013, 12:52
Zala21 napisał(a):
"powiedział mi też, że jakby mógł to by ją miał tu i teraz."Po takim tekście strzeliłabym faceta w pyski i podziękowała za współpracę.
lepiej bym tego nie ujęła.. ale wiadomo że nie łatwo się skreśla 3 lata związku (bo na tym etapie autorka teraz jest..) nie wyobrażam sobie no niepojęte jest dla mnie by przy mnie Mój jarał się jakąś inną laską.. on jest jakiś niedojrzały albo serio nie może żyć w monogamicznym związku ;/ nie łapie po co dał Tobie prawo wjazdu na swoje konta skoro nie chce tak na serio byś czytała te wiadomości. nie wyobrażam sobie by Mój facet siedział na mojej poczcie, fb, nk równiez dlatego że są tam wiadomości sprzed naszego związku więc po co miałby to czytać? j
eżeli ten tekst co on strzelił Tobie nie przeszkadza to nie masz żadnych realnych dowodów że 'coś zaszło' .. powiesz mu że grzebałaś mu w wiadomościach i nic nie znalazłaś czy jak? po prostu miej go na oku i daj mu jasno do zrozumienia że jesteście razem i nie życzysz sobie wysłuchiwać tekstów odnośnie innych lasek na które on leci.. bo takie coś to jest dopiero toksyczne jak dla mnie ;/ od razu rodzi nieufność i podejrzliwość jak u Ciebie teraz
- Dołączył: 2012-07-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2631
22 lutego 2013, 14:27
Zalatana napisał(a):
deimante napisał(a):
P. przede mną miał długoletni związek i przyznał się, że zdradzał swoją dziewczynę(zarówno on jak i jego była dziewczyna, to był jakiś kompletny toxic).Od jakiegos czasu mam dziwne przeczucie, że coś jest nie tak, że P. coś przede mną ukrywa. Jest jedna dziewczyna w naszym mieście, która bardzo się podoba P. Na początku naszej znajomości byliśmy na imprezie i P. tak dziwnie patrzył na tę dziewczynę (tak jakby chciał mnie wkurzyć i wzbudzić zazdrość), powiedział mi też, że jakby mógł to by ją miał tu i teraz.
1. "mógłby Ją mieć tu i teraz?" I Ty po takim tekście zastanawiasz się, czy jest wobec Ciebie fair? Kopniaka na drogę - kopnij Go w kierunku tej M., bo jak tego nie zrobisz to On sam znajdzie do Niej ścieżkę bo widać tylko na to czeka...2. Zdradzał swoją dziewczynę - (o ile raz mogłoby Mu się coś przydarzyć to MOŻE nie należałoby Go skreślać, ale po takich akcjach notorycznie? Naprawdę myślisz, że Ciebie nie zdradzi/zdradza?3. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której jakaś M. się podoba mojemu narzeczonemu. NAWET GDYBY tak było - w sensie nie wiem, osobowość, wygląd, poczucie humoru - zrozumiałabym, ale nie na zasadzie "mógłbym Ją mieć tu i teraz"!Opamiętaj się, szanuj i nie patrz na to biernie. PS i nie przeglądaj cudzej poczty, bo to akurat nieładnie
Z ust mi to wyjęłaś. Całkowicie się zgadzam.
- Dołączył: 2010-06-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3539
22 lutego 2013, 15:25
Zalatana napisał(a):
MyObssesion napisał(a):
Ja myślę, że mimo wszystko jest uczciwy w stosunku do Ciebie, acz kolwiek powinnaś mieć szeroko oczy otwarte :) nie jest niczym złym, zarówno z jednej jak i z drugiej str, moim zdaniem jest to nieuniknione przecież nie jesteśmy ślepi. Teraz powinnaś pokazać, że to Ty jesteś ciekawsza od M. pod każdym jednym względem i najlepiej zacznij od zmiany swojego wyglądu, np zrób inny makijaż niż masz na co dzień, zmień fryzurę, uczesanie, kolor włosów, zorganizuj jakiś fajny wieczór, który zakończy się DOBRYM sexem i PRZEDE WSZYSTKIM nie pokazuj, że jesteś zazdrosna! :) Powodzenia
No błagam, ja tam nie miałabym ochoty się starać o takiego d upka, i jeszcze może konkurować z inna dziewczyną o własnego faceta. Żałosne.
Dla mnie to nie jest konkurowanie tylko 'przypomnienie' Mu dlaczego wybrał mnie i pokazanie, że jestem najlepszą kobietą z wszystkich możliwych ;)
- Dołączył: 2010-06-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3539
22 lutego 2013, 15:29
Co do autorki to ja bym nie mówiła Mu o tym przeglądaniu, nikt nie lubi być sprawdzany.
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 4074
22 lutego 2013, 15:33
Dziewczyno, ja właśnie rozstałam się z typowym dupkiem. Też inne dziewczynki na fb, ciągłe jakieś krzywe akcje. Dałam sobie spokój. Było mi cięzko podjąć decyzję i ciężkp przeżyłam rozstanie ale... PRZEŻYŁAM. Dziś wiem, że zrobiłam dobrze, bo nie czułam się dobrze w tym związku bo ciągle miałam podejrzenia co do zdrady, pisania z innymi itp. Co jeśli zainteresuje się inną i faktycznie Cię zdradzi na boku ? Albo lepiej- zostawi Cię dla innej którą będzie mógł mieć tu i teraz ? Dziewczyno odpuść sobie. To jest toksyczny związek i to się odbije na Tobie, odbędzie się Twoim kosztem . NIe pozwól sobie na to i w końcu podejmij odpowiednie kroki, póki czas. Rzuć, zanim zostaniesz porzucona. Bo dla mnie to przyszłośći nie ma. Przykre ale prawdziwe..
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
22 lutego 2013, 15:56
Zala21 napisał(a):
"powiedział mi też, że jakby mógł to by ją miał tu i teraz."Po takim tekście strzeliłabym faceta w pyski i podziękowała za współpracę.
dokładnie!
okazał brak szacunku i dla mnie jest już przegrany... !