- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 4074
18 lutego 2013, 15:05
Dziewczyny, kiedy przeżyłyście swoją pierwszą miłość ? Ja mam 20 lat, dopiero teraz jej doświadczyłam... Byliśm razem prawie 10 miesięcy.. Wiem, niekrótko, niedługo i nie ma nad czym płakać (póki co nie potrafię..) Nadal za nim tęsknię, bardzo.. Po jakim czasie się jakoś pozbierałyście ? Ja jestem w szoku i bardzo to przeżywam..
- Dołączył: 2012-05-23
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 4551
18 lutego 2013, 17:03
moja pierwsza milosc jesli mozna to tak nazwac, poniewaz nigdy nie bylismy w zwiazku, trwala kilka lat.
poznalismy sie na dyskotece i odrazu wpadl mi w oko. poznalismy, sie, rozmawialismy, bawilismy razem ale zadno nie wiedzialo od czego zaczac. mialam 15 lat, on 16 i nie mielismy jakis doswiadczen w budowaniu zwiazku.
Tak sie spotykalismy kilka miesiecy, nie razem, na dyskotekach. byly jakies iskry ale nie bylo zwiazku. On byl chyba za mlody na zwiazek a jak dorosl to ja sie zwiazalam z moim obecnym partnerem, obecnie mezem. Wtedy prosil bym do niego "wrocila" choc nigdy nie bylismy razem. zabiegal... To trwalo latami. Od momentu poznania do poznania mojego obecnego partnera uplynelo 2,5 roku, potem kolejne 5 lat do mojego slubu gdy dawal mi do zrozumienia, ze chcialby byc ze mna.
Dzis czuje sentyment do tej historii. Chyba spotkalismy sie po prostu za szybko, bylismy za mlodzi ;) DZis nie zaluje ale tego chlopaka/ dzis faceta wspominam jako kogos kto byl wazny w moim mlodzienczym zyciu ;)
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Pustkowie
- Liczba postów: 973
18 lutego 2013, 17:07
pierwszy raz tak na serio zakochałam się w nieodpowiedniej osobie, która mnie wykorzystała i zostawiła. leczylam się po nim rok, uwzględniając psychologa, ryczenie na ulicy, zawalenie studiow itp. teraz od roku mam chłopaka ale żal i tęsknota za tamtym pozostaje, często o nim myśle a leci już 3 rok od rozstania...
- Dołączył: 2010-05-27
- Miasto: Paralia
- Liczba postów: 2966
18 lutego 2013, 17:08
ja z moją pierwszą miłością schodziłam się i rozchodziłam...trwalo to kilka lat... w tym było więcej płaczu i tęsknoty, na szczescie wyleczyłam się, ciężko określić ile czasu mi to zajęło, ważne, że w 100% ;)
- Dołączył: 2010-08-14
- Miasto: Seattle
- Liczba postów: 1090
18 lutego 2013, 17:08
Miałam 18 lat (on 23), "związek" trwał kilka miesięcy, a zbierałam się po tym o wiele dłużej. Po pół roku gdzieś tak już było lepiej, ale dopiero po roku już mogłam powiedzieć, że doszłam do siebie. Okazał się dupkiem, ja go kochałam, teraz na szczęście w ogóle go nie widuję i nie wiem co u niego słychać, ale życzę mu jak najlepiej. Tylko z daleka ode mnie ;) Przez ten czas nie potrafiłam na nikogo spojrzeć z zainteresowaniem, dopiero niedawno się to zmieniło :)
- Dołączył: 2013-01-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1048
18 lutego 2013, 17:14
moja pierwsza milosc taka prawdziwa powazna trwala kilka lat niestety skonczyla sie bardzo nie fajnie i doszlam do siebie po ok pol roku dzieki przyjaciolom
z doswiadczenia wiem ze czas leczy rany i da sie to przezyc jesli nie bedziesz go widziala to szybciej ci to pojdzie
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 3787
18 lutego 2013, 17:30
Moja pierwsza poważna miłość zaczęła się 4 lata temu i trwa do teraz.
- Dołączył: 2012-11-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 206
18 lutego 2013, 17:37
Moja pierwsza miłość w wieku 16 lat zabiła we mnie wszystko, co najlepsze. Byłam w 1 klasie LO, z marzeniami, optymistycznym nastawieniem do świata. Poznałam jego, 5 lat starszego chłopaka, w którym zakochałam się natychmiast. Związek z nim wspominam jako wieczne podnoszenie na duchu skrzywdzonego dorosłego faceta, który nie był w stanie wykrzesać z siebie nic pozytywnego. Bardzo zniechęciłam się wtedy do ludzi. Leczyłam się z niego kilka lat, a zaufania do innych uczę się nadal.
18 lutego 2013, 17:43
moja pierwsza miłość trwała zaledwie 3 miesiące, ale zbierałam się po niej dłużej niż z nim byłam..w sumie to mogliśmy do siebie wrócić, ale na szczęście byłam nieugięta mimo , że serce mówiło coś innego ;)
- Dołączył: 2012-01-15
- Miasto: Frankfurt
- Liczba postów: 1191
18 lutego 2013, 17:49
moja pierwsza miłosc trwa już razem 5 lat:) a kochałam sie juz w nim 3 lata przed tym jak bylismy razem:) wiec w sumie juz 8 i planujemy ślub za rok:)
18 lutego 2013, 18:04
Pierwsza miłość rzadko jest ostatnią...chodzi bardziej o tą całą otoczkę, wspomnienia itp.