Temat: Stracona pierwsza miłość

Dziewczyny, kiedy przeżyłyście swoją pierwszą miłość ? Ja mam 20 lat, dopiero teraz jej doświadczyłam...  Byliśm razem prawie 10 miesięcy.. Wiem, niekrótko, niedługo i nie ma nad czym płakać (póki co nie potrafię..) Nadal za nim tęsknię, bardzo.. Po jakim czasie się jakoś pozbierałyście ? Ja jestem w szoku i bardzo to przeżywam.. 
Pasek wagi
Pierwsze zakochanie w wieku 5 lat, pierwsza miłość w wieku 17 lat i trwa do teraz (10 lat).
mi dzisiaj przyjaciółka opowiadała że babka która z nią mieszka wróciła do swojej pierwszej miłosci z liecum po 20 latach :) on miał żonę ona męża , oboje z dziećmi z poprzednich związków i los znów ich połączył :) 
`moja pierwsza milosc trwala hmm 2 miesiace,leczylam sie z niej 12 lat,Czy sie wyleczylam ..nie?nie wiem..Jestem w nowym zwiazku po 12 latach szukania i jestem szczesliwa jednak czasem lza sie w oku zakreci ,,chociaz sama nie wiem czemu,..
spadajace mysli -sixteen chyba dlatego ta lza w oku sie kreci za kazdym razem gdy slysze ta piosenke 
moja  miłoścć poznałam majac zaledwie 18 lat i to byl moj pierwszy chlopak,byliśmy razem 4 lata ale zwiazek nie przetrwał a ja do tej pory mam go w głowie,minal juz szmat czasu.....czasami wydaje mi się,ze wybilam Go sobie z glowy ale wcale tak nie jest,co jakiś czas zbiera mnie na wspominki,tesknote i zal.Popieprzona sprawa bo od dwóch lat jestem w nowym zwiazku....
miałam 16 lat... do dziś jak go widzę serce bije szybciej. I choć kocham mojego obecnego faceta i wiem, że były nie ma do niego startu to jakoś tak zawsze sie uśmiecham do siebie na jego widok. Cudowna  pierwsza miłość.

Pierwszej miłości nigdy się nie zapomina, zawsze ja wspominam taka jak była...
Moja pierwsza miłość trwa już ponad 9 lat :) Nie było nikogo poza Nim, moim mężem :) poznalismy się jak miałam 18 lat :) wcześniej jakoś nie miałam szczęścia do "chłopaków", było kilka platonicznych miłosci, ale nic poza tym. :) podobno po rozstaniu dochodzi się do siebie dwa razy dłużej niż trwał związek - przebolejesz swoje, a potem będziesz z sentymentem wspominać. :) 
W sumie nie doświadczyłam czegoś takiego jak wielka miłość. Chyba, że nieodwzajemniona... Nawet nie wiem jak to nazwać. Nie mogę się z tego ,,wyleczyć".
Moją pierwszą miłość poznałam w 3 gimnazjum, teraz kończę 2 klasę technikum i nadal jesteśmy razem :)
Moją pierwszą miłością, taką prawdziwą, nie miłostką jest mój mąż.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.