- Dołączył: 2012-01-15
- Miasto: Frankfurt
- Liczba postów: 1191
13 lutego 2013, 20:06
Hej vitalki jak spedzacie jutro wieczór? Macie jakies plany czy raczej samotnie?:) mozecie napisac a nie musicie. A moze wcale nie obchodzicie tego siweta? Ja niestety spedzam go sama, mój A 1000 km ode mnie:( naleje sobie lampeczke wina i włącze jakis dobry film.
- Dołączył: 2009-11-11
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 15329
13 lutego 2013, 22:04
Razem w domu. Nie idziemy nigdzie, bo pewnie będzie dużo ludzi i gwar w knajpach. Wyjdziemy na pizzę w piątek :) A jutro może coś razem obejrzymy.
13 lutego 2013, 22:13
tradycyjnie z psem a z nim na spacerek dłuższy bo i tak pół dnia sam po polu biega gdzie chce po łące i mu starcza hehe
13 lutego 2013, 22:22
normalny dzień...chociaż nie, w ramach świętowania dam sobie wycisk przy ćwiczeniach..będzie cudownie
- Dołączył: 2011-08-01
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 1110
13 lutego 2013, 22:23
waletynki? a co to takiego ;) dlamnie to gluie swiato zawsze spedzam je tak samo jak kazdy inny dzien moj chlopak tez jest tego zdania
13 lutego 2013, 22:27
my spędzamy raczej spokojnie. Daliśmy sobie prezenty już kilka dni przed, bo przyjeżdża do nas moja rodzinka i jakoś tak nie wypada świętować :)
Ale spokojnie. My to świeży nabytek więc mamy codziennie walentynki hehe;)
- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3063
13 lutego 2013, 22:29
Samotnie. Już mi smutno...
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
13 lutego 2013, 22:39
omg, nie mam pojęcia :D ale nie samotnie:D:D
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto:
- Liczba postów: 441
13 lutego 2013, 22:40
Mam biopsje o 12 w szpitalu , pewnie pozniej wroce do domu i bede lezala pod kocem . Mam inne zmartwienia niz walentynki ...
13 lutego 2013, 22:44
przed kompem oglądając jakiś dobry film z pysznym drinkiem albo winkiem i czekoladą ... :-)
13 lutego 2013, 22:51
Mój Walentynek ma jutro popołudniową wizytę u okulisty. Więc do wieczora będziemy siedzieć u lekarza, a później będzie ślepakiem (po różnego rodzaju kroplach). Dlatego też zrezygnowaliśmy z kina i idziemy na basen. Później jakaś kolacyjka. A późnym wieczorem dobre wino.