Temat: jak spedzicie jutrzejszy wieczór? a moze bedzie taki jak zwykle?

Hej vitalki jak spedzacie jutro wieczór? Macie jakies plany czy raczej samotnie?:) mozecie napisac a nie musicie. A moze wcale nie obchodzicie tego siweta? Ja niestety spedzam go sama, mój A 1000 km ode mnie:( naleje sobie lampeczke wina i włącze jakis dobry film.
Pasek wagi
Ja spędzę jutrzejszy dzień dogłębnie analizując tajniki prawa

Irbiss napisał(a):

Idę do fryzjera.Boże uchowaj żebym amerykańskie święta obchodziła


 otóż to! Mój tato wpoił mi taką samową warotść. A raczej Wartość haha :D
Dlatego spędzimy normalnie, moze jakiś film, może coś do jedzenia, może jakaś cielesna przyjemność. Ale nie będziemy żywić do siebie uczuć gorętszych niż w dzień powszechny także luzik :)
Romantyczne śniadanie, spacer, może kino. Nieważne co, ważne, że razem :))
Pasek wagi
my obchodzimy ale tak z przymrużeniem oka :D zakupię Mojemu czekoladowe serduszko albo coś w ten deseń wieczorem zapalę świeczki no i może jakąś poezje miłosną poczytamy bo nie chcemy nigdzie iść :) ważne że razem :D

Obserka napisał(a):

wychodzimy do restauracji, z przyjaciolmi :P tak wspolnie :D Walentynki to po prostu dodatkowa okazja do wyjscia ;)


My co roku z przyjaciółmi chodziliśmy do restauracji, w tym roku siedzimy w domku ale oczywiście ze znajomymi :)
Bede sie uczyła do sprawdzianu z biologii ! matura niedługo :(
zjemy cos pysznego i obejrzymy komedie w domku :)
samotnie, mój K 1500 km ode mnie -.-
mimo iz sa to moje pierwsze walentynki w zwiazku z moim facetem to spedzam je na tzw poczwornej randce z przyjaciolka i jej chlopakiem :) idziemy najpierw na pizze a potem do mnie na jakis alkohol...takze bedzie udany wieczor ;)
Pasek wagi
kolacja, moze kino... w kazdym razie bedzie milo :):))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.