7 lutego 2013, 17:33
Sprzątam, odkurzam, piorę, prasuję, zmywam.
Chłopak wyniesie smieci raz na tydzień jak już kompletnie wywala się wszystko. Nie chce mi pomóc.
Jakieś rady?
7 lutego 2013, 20:29
pogadaj. nie działa? przestań sprzątać. nie działa? wywal go!
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
7 lutego 2013, 20:31
ja robie wojny, obrazam sie itd i działa, sprzata i to sam z siebie ostatnio
7 lutego 2013, 20:37
Mam ten sam problem :-) Dla niego sprzątanie to tracenie czasu - przecież można coś poczytać, popracować albo wyjść z domu zamiast sprzątać. Zrobiłam grafik - nie pomaga, prośbą groźbą też nie daje rady więc wytoczyłam nowe działo - jeśli nie zacznie sprzątać będzie w całości płacił za mieszkanie - jako wynagrodzenie dla mnie za usługi sprzątaczki i kucharki :P...
- Dołączył: 2010-01-15
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 5607
7 lutego 2013, 20:39
Mamusia mojego faceta całe życie robiła (i robi) wszystko za synka i męża.
Mieszkamy sami od ponad roku i o dziwo udało mi się go nauczyć pewnych rzeczy. Na początku było ciężko. Musiałam czasami krzyknąć bo nie docierało, albo poprawiać po nim to co niby posprzątał.
Ale fakty są takie, że odkąd tu mieszkamy jeszcze ani razu nie sprzątałam łazienki ani WC. Ani razu nie odkurzałam mieszkania.
On to wszystko robi w każdą sobotę lub jeśli jest taka potrzeba to częściej.
W zeszły weekend byliśmy na wyjeździe, za to w poniedziałek po przyjściu z pracy od razu wziął się za mycie WC, wanny i za odkurzanie. Nie musiałam nic mówić, sam się za to zabrał bez mojego dziamania.
Oprócz tego pierze, prasuje, wynosi śmieci, myje naczynia i co raz więcej gotuje.
Jedyne czego nie robi to nie myje podłóg i kuchenki gazowej bo to jest moja działka.
Zróbcie podział obowiązków, może jakąś tabelkę z dyżurami? Jedna osoba nie może robić wszystkiego.
7 lutego 2013, 20:44
to przestań, jak zacznie śmierdzieć, to może ruszy się
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8093
7 lutego 2013, 20:53
Trzeba jasno powiedzieć "odkurz pokój, sprzątnij kuchnię, powieś pranie". I chwalić, że dobrze robi, nawet, jak robi średnio. Jak źle, to pokazać, jak jest dobrze. I pilnować, żeby pamiętał, że to odkurzanie, pranie etc to cyklicznie trzeba. Załapie w końcu.
- Dołączył: 2009-03-14
- Miasto: Zaczarowane Miejsce
- Liczba postów: 2150
7 lutego 2013, 20:55
mój to chociaż odkurza :) i coś tam koło domu zrobi :)
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8093
7 lutego 2013, 20:59
Zatrudnijcie pomoc domowa, będzie po kłopocie.