Temat: Mąż...

Hej dziewczyny !! :)

Zacznę od początku ważę 99 kg mam problemy z hormonami więc wiele po nich przytyłam ..Mój Mąż kocha mnie za to jaka jestem ale też chciał żebym schudła dla lepszego zdrowia "ale" jest 2 dzień mojej diety i gdy próbowałam zjeść jedno ciastko mój mąż już dziwnie na mnie patrzy i mówi tylko żebyś później znów nie mówiła że ci źle.. trochę mnie to denerwuje bo to dopiero poczatek mojego odchudzania ... co zrobić żeby aż tak się w to nie angażował ???
mąż wie bo juz tak schudłam 12 kg ale później znów hormony mi sie popsuły terapia hormonalna i waga wróciła ale mniejsza ... i postanowiłam  po terapi zacząć znów sie odchudzać ale poprostu on myśli że odrazu tak wszystko rzucę
dziewczyny na vit maja raczej problemy w druga strone;)
Fuck it......
No i super, że Cię pilnuje
Pasek wagi
będziesz mu jeszcze wdzięczna, zobaczysz :-) ja na Mojego byłam wręcz obrażona jak mi zasugerował, że może warto zrzucić kilka kilo (mimo, że też kocha i kochał mnie taką jaka byłam) dzisiaj dziękuję mu za motywację! :)

MalaMiMi99 napisał(a):

No dobrze dobrze ale też mój organizm uwielbia słodkie więc jeśli nie zjem chodź jednego ciastka  na tydzień to z diety nici .. dlatego właśnie denerwuje mnie to że o tym wie a dalej tak mi mówi
Twój organizm wcale nie uwielbia cukru, Ty uwielbiasz jak już, dla niego to trucizna z którą musi walczyć!

Bardzo dobrze Ci mówi.
Mój mi mówi,,bo będziesz potem beczeć" :)

Chciałabym takiego faceta! Mój w tygodniu lajtowo nie nakłania mnie do złego, ale jak przyjdzie sobota to zaraz jest "a może bym zrobił na obiad pizze?" ja: "nie!!!!!! kiełki będę żreć" on: "no ale tylko dzisiaj" i oczy jak kot ze shreka -,-
Po co sie odchudzasz skoro jesz ciastka ?? Ja bym takiego meza ozlocila moj caly czas mi cos wpycha do buzi a ja musze sie z nim klocic i slowac bo dieta to dieta
mówisz że zjesz ciasto raz na tydzień, a to drugi dzień diety więc zakładam że w ostatnim nie dietowym dniu jadłaś słodycze więc wytrzymałaś dzień bez, a nie 7 dni, radzę jednak się nie kusić , jak masz ochote to zjedz , ale nie wkurzaj się na męża , moim zdaniem dobrze powiedział

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.