Temat: Dręczący były

Nie sądziłam, że będę się do Was zwracać z taką prośbą.
2-3 dni temu rozstałam się z chłopakiem - moje uczucie się wypaliło, ostatnie pół roku naszego związku to była wegetacja. Widywaliśmy się BARDZO rzadko. Rozmawialiśmy jeszcze rzadziej - 1 sms dziennie to był sukces.
Tak po prostu było.
Długo się do tego zabierałam i w końcu przyszedł ten dzień i zrobiłam to.
No cóż, mi też nie jest łatwo. Byliśmy ze sobą ponad 2 lata, zawsze to są jakieś wspomnienia itp.
Ale to co on mi teraz wyprawia...to się nie mieści w głowie!
Od tych trzech dni non stop do mnie dzwoni i pisze.
Zablokowałam go na facebooku, w telefonie nie mam takiej opcji.
Jestem zalewana smsami i telefonami o każdej porze dnia i nocy.
Nie przeszkadza mu, czy jest 1 czy 4 rano.

Raz mnie wyzywa, raz pisze, żebyśmy spróbowali jeszcze raz. Ale do cholery ja nie chce!
Ja przecież też mam prawo do szczęścia, czy mam w tym trwać do końca życia?
Dodam, że mamy po 18 lat, więc to nie było nic na tyle poważnego, żeby zakładać rodzinę itd.

Odpisałam mu na jednego smsa. Napisałam, żeby mi dał spokój, że nie chce próbować jeszcze raz i koniec.
Ale on nadal pisze.
Powiedzcie mi co ja mam zrobić?
Przeczekać?
To dopiero 2 dni, a ja już wysiadam psychicznie.
Była któraś z Was w podobnej sytuacji?
Pasek wagi

tak, jak sie pokłoce z moim to on jest własnie taki natretny. Dzwoni co 2 minuty, pise smsy i to na oba telefony. Raz po mnie jedzie, raz przeprasza i obecuje zmiane. Nie wierze mu juz w to, no ale dobra. Zreszta to nie o mnie tu chodzi.

Uważam, że jak nie bediesz odpisywac, oddzwaniac to mu sie to poprostu znudzi i zajmie sie swoim zyciem. Ja jak juz wysiadam psychicznie przy natrectwie jego, wylaczam dzwieku i wibracje, rzucam w kat telefony i jest lepiej ;)

A jak nie to na policje za natrectwo ;P

Pasek wagi
a masz mozliwosc zmiany numeru? Albo moze pojdź do operatora i spytaj czy nie mozna zablokowac polaczen od danego numeru?
Pasek wagi
Właśnie mój telefon mi się popsuł i używam starego, w którym nie da się wyłączyć wibracji, a telefonu całkiem wyłączyć nie mogę.
Masakra!
Pasek wagi

paranormalsun napisał(a):

a masz mozliwosc zmiany numeru? Albo moze pojdź do operatora i spytaj czy nie mozna zablokowac polaczen od danego numeru?


Zmiana numeru nie wchodzi w grę, a o blokowanie to chyba bym musiała iść z rodzicami, a wolałabym ich w to aż tak nie wtajemniczać.
Żadne rozwiązanie nie jest dobre;/
Pasek wagi
Byłam w takiej sytuacji.
Zmieniłam numer.
podzwoni i przestanie. znudzi mu się
ehh niestety wiem przez co przechodzisz ;-) też rozstałam sie juz prawie rok temu z chłopakiem z którym byłam dwa lata ;) Niestety mnie dręczył przez długi czas, a później nastawił większość naszych wspólnych znajomych przeciwko mnie ;] na początku bolało mnie to bardzo i najwidoczniej miał satysfakcje z tego, ze robi mi na złość. Radze Ci nie odbierac telefonów ani nie odpisywac, moze nie będzie aż tak natrętny i tak jak napisała to cha.nel poprostu mu sie to znudzi ;-)

Pina.colada napisał(a):

ehh niestety wiem przez co przechodzisz ;-) też rozstałam sie juz prawie rok temu z chłopakiem z którym byłam dwa lata ;) Niestety mnie dręczył przez długi czas, a później nastawił większość naszych wspólnych znajomych przeciwko mnie ;] na początku bolało mnie to bardzo i najwidoczniej miał satysfakcje z tego, ze robi mi na złość. Radze Ci nie odbierac telefonów ani nie odpisywac, moze nie będzie aż tak natrętny i tak jak napisała to cha.nel poprostu mu sie to znudzi ;-)


Nasi znajomi na szczęście zazwyczaj są po mojej stronie ;)
Najgorsze jest to odczytywanie kolejnej wiadomości, jak z kimś jestem to jeszcze jest okej, ale jak siedzę sama to mam ochotę usiąść i wyć.
Ale nie mogę kogoś uszczęśliwiać sama będąc nieszczęśliwą.
Oby mu się szybko znudziło.
Pasek wagi

cha.nel napisał(a):

tak, jak sie pokłoce z moim to on jest własnie taki natretny. Dzwoni co 2 minuty, pise smsy i to na oba telefony. Raz po mnie jedzie, raz przeprasza i obecuje zmiane. Nie wierze mu juz w to, no ale dobra. Zreszta to nie o mnie tu chodzi.Uważam, że jak nie bediesz odpisywac, oddzwaniac to mu sie to poprostu znudzi i zajmie sie swoim zyciem. Ja jak juz wysiadam psychicznie przy natrectwie jego, wylaczam dzwieku i wibracje, rzucam w kat telefony i jest lepiej ;) A jak nie to na policje za natrectwo ;P


niereagowanie nie zawsze pomaga ja już z jednym próbowałam wszytskiego... i nie pomaga jakieś 3-4 miesiące nie reagowałam a pisze co jakieś raz częsciej raz rzadziej w różnym stylu jeśli wiecie o co chodzi ale regularnie co jakiś czas
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.