22 stycznia 2013, 15:06
Hej dziewczyny. Potrzebuje pomocy!
Sytuacja jest taka, ze wczoraj sie obronilam. Wieczorem kupilam alkohol i przyszedl do mnie moj chlopak zeby to ze mna opic. Jest mi przykro bo on nic dla nie nie przyniosl- ani kwiatka, ani alkoholu, ani czekoladki NIC.
Dodam, ze ja po jego obronie przyszalm do niego z flaszka i dlugopisem parkera z wygrawerowanym napisem.
Jesteśmy razem długo, a on nie narzeka na brak pieniędzy.
Czy słusznie jest mi przykro? Czy też "robie sceny"
22 stycznia 2013, 17:33
Gratuluję! Zachował się paskudnie!
- Dołączył: 2012-07-17
- Miasto:
- Liczba postów: 1023
22 stycznia 2013, 17:37
no raczej..ma chłopak gest, nie ma co
- Dołączył: 2009-11-13
- Miasto: Dobra
- Liczba postów: 1896
22 stycznia 2013, 18:29
oni już tak mają - to na pewno nie zła wola
- Dołączył: 2012-10-18
- Miasto:
- Liczba postów: 193
22 stycznia 2013, 18:39
a mi przykro by nie było. ja nic nie dostałam po obronie;) i też nie dałam..
22 stycznia 2013, 18:54
.
Edytowany przez FuckAndRun 23 stycznia 2013, 01:15
22 stycznia 2013, 19:15
Ahh... mi też byłoby przykro i pewnie wkurzyłabym się, ale w sumie to tylko facet. Daję sobie rękę obciąć, że mój mąż zachowałby się tak samo.
22 stycznia 2013, 19:28
Faceci nie za bardzo umieją wejść w głowę kobiety i zgadnąć czego oczekuje pewnie nawet nie pomyślał o tym mój by zrobił tak samo
22 stycznia 2013, 19:41
e tam, faceci nie mysla o takich rzeczach
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5812
22 stycznia 2013, 19:46
Nie znasz facetów? :)
Gratulacje!