22 stycznia 2013, 15:06
Hej dziewczyny. Potrzebuje pomocy!
Sytuacja jest taka, ze wczoraj sie obronilam. Wieczorem kupilam alkohol i przyszedl do mnie moj chlopak zeby to ze mna opic. Jest mi przykro bo on nic dla nie nie przyniosl- ani kwiatka, ani alkoholu, ani czekoladki NIC.
Dodam, ze ja po jego obronie przyszalm do niego z flaszka i dlugopisem parkera z wygrawerowanym napisem.
Jesteśmy razem długo, a on nie narzeka na brak pieniędzy.
Czy słusznie jest mi przykro? Czy też "robie sceny"
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1774
22 stycznia 2013, 19:57
Na pewno po prostu zapomniał. możesz w formie żartu zapytać to kiedy proponujesz jakieś szaleństwo/jakiś wypad/ z okazji obrony?
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6323
22 stycznia 2013, 20:06
To taki brak taktu... byłabym zła a nie byłoby mi przykro.
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
22 stycznia 2013, 20:12
sczerze mówiac ja dopiero niedawno przeczytałam tutaj wpis jakies vitalijki, ze chce cos kupic chłopakowi na obrone i zdiwiło mnie o. to nie jest taka okazja jak np urodizny w koncu.. poza tym nie mozesz oczekiwac, ze w zamian za to, ze ty dałas cos facetowi on ci tez koniecznie musi.
edit: docyztalam twoj drugi post w temacie i bardzo dobrze myslisz :D
Edytowany przez paranormalsun 22 stycznia 2013, 20:15
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
22 stycznia 2013, 20:13
passoasecret napisał(a):
To taki brak taktu... byłabym zła a nie byłoby mi przykro.
dlaczego niby brak taktu? prezenty z tej okazji nie sa wcale takie popularne. Poza tym chyba nie ma obowiazku dawania komus prezentu.. nie rozumiem jak mozna byc za cos takiego złym
- Dołączył: 2008-01-27
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 6502
22 stycznia 2013, 20:15
facet to facet napewno nie zrobil tego celowo tylko nie pomyslal nawet o tym :) nie przejmuj sie
22 stycznia 2013, 20:17
nie masz prawa robić scen o to, bo to nie jest jego obowiązek jakiś.
Gdyby mu tak naprawdę na Tobie zależało to by się postarał sprawić Ci radość i byłby z Ciebie dumny. a tak to nawet na taki pomysł nie wpadł. no cóż, sama wyciągnij wnioski.
Edytowany przez KtoPytaNieBladzi 22 stycznia 2013, 20:18
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
22 stycznia 2013, 20:22
KtoPytaNieBladzi napisał(a):
nie masz prawa robić scen o to, bo to nie jest jego obowiązek jakiś. Gdyby mu tak naprawdę na Tobie zależało to by się postarał sprawić Ci radość i byłby z Ciebie dumny. a tak to nawet na taki pomysł nie wpadł. no cóż, sama wyciągnij wnioski.
co za bzdura bo nie kupil jej nic na obrone to od razu mu nie zalezy? jak wy czasem tu cos wypsiujecie to sie az słabo robi.. Radze przeczytac co autorka postu napisała później o sowim chlopaku a nie wyciagac jakies takie wnisoki.
22 stycznia 2013, 20:42
Nie mam faceta, ale pewnie tez byłoby mi przykro.
- Dołączył: 2012-08-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 764
22 stycznia 2013, 21:16
Heh, nie ma co robić scen, ale kwiatek czy wino nie byłoby złe. Nie chodzi o prezenty, tylko o "gest". Trzeba było go zapytać zaraz jak przyszedł. Szeroki uśmiech i coś w stylu "cooo, nawet kwiatek mi się nie należy?". Pół żartem pół serio i tyle :P