- Dołączył: 2010-01-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 40
19 stycznia 2013, 20:24
Tkwię w związku, w którym nie jestem szczęśliwa. Kocham mojego partnera ale już nie mogę tak dłużej żyć. Już nie jest tak jak kiedyś, nie czuję się kochana i potrzebna. Wiem, że szkoda marnować czas, będąc z kimś kto nigdy nie dorośnie. To jet mój pierwszy facet i myślę, że właśnie dlatego jest mi tak ciężko podjąć tę ostateczną decyzję. Rozum mówi, że to nie ma najmniejszego sensu, a serce i tak swoje. Jest mi cholernie ciężko. Macie może jakieś rady, co zrobić aby rozum zwyciężył?
19 stycznia 2013, 21:04
Chcesz, żeby rozum zwyciężył? A ja bym dała wszystko, żeby cofnąć czas i pozwolić zwyciężyć sercu...
19 stycznia 2013, 21:11
wrrr85 napisał(a):
wrednababa54 napisał(a):
nie mozesz kochac partnera i z nim zrywac.. jesli sie kogos kocha to sie z nim jest. uczucie ci sie wypalilo i masz go dosyc i tyle
Chyba za mało w życiu widziałaś, że tak mówisz.
to twoja opinia. ja nie zrezygnowalam nigdy z milosc. jesli sie rozchodzilismy to z powodu braku uczuc
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
19 stycznia 2013, 21:17
Będzie ciężko. Ja zakończyłam 5 letni związek w wieku 22 lat i teraz 4letni. Musisz sobie zapisać na kartce co będzie lepiej po rozstaniu i się na tym skupić. Ja z perspektywy czasu(chociaż od ostatniego :zerwania" minęło miesiąc) staram się patrzeć tylko na to co jest teraz lepiej. Nie żałuję, bo teraz mogę się skupić na samorozwoju. Nie ma co się zmuszać do uczuć. Naprawdę szkoda czasu na niewłaściwe związki. Za rogiem może czekać ktoś lepszy :)
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
19 stycznia 2013, 21:17
wrrr85 napisał(a):
wrednababa54 napisał(a):
nie mozesz kochac partnera i z nim zrywac.. jesli sie kogos kocha to sie z nim jest. uczucie ci sie wypalilo i masz go dosyc i tyle
Chyba za mało w życiu widziałaś, że tak mówisz.
Dokładnie.
Różnie się w życiu układa...
Bardzo różnie i łatwo nie jest.........
19 stycznia 2013, 22:06
moze wy zerwalyscie bo wyjechal bo mial dziecko z inna albo jest zona. ja trwalam dopoki sie nie skonczylo samo z siebie zmojej lub jego strony (ale mowimy tu o tym jak kobieta zrywa)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88300
19 stycznia 2013, 22:08
Matyliano napisał(a):
cancri napisał(a):
Brzmi dokładnie, jak u mnie, niestety, tylko my 5 lat. Co prawda czuję się kochana, ale mam takie wrażenie, że to moje zakłamane odczucie. Myślę, że trzeba postawić na siebie, upewnić się w decyzji, dojść do takiego punktu, żeby być pewnym, że ten facet, może i jest cudowny, ale zwyczajnie za słaby dla Ciebie.
sledze Twoje posty i dla mnie nowosc , to co piszesz . ja jestem ze swoim 6,5 roku i nie wyobrazam sobie kogos innego . myslalam o sobie itp. ale moj maz jest genialnym ojcem i cudownym kochankiem ... czasami trzeba zrobic bilans i w moim przypadku zalety przewyższają wkurzające wady :) co jest ważniejsze dla Ciebie i co czujesz :) ja mam ojca i meza doskonalego ,ale jako facet czesto mnie mocno wkurza
A no właśnie widzisz, może u mnie to przez to, że jesteśmy te pięć lat razem, i nic się nie rusza, zero przygotowań do ślubu, zaręczyn, wspólnego mieszkania, konta, no nie wiem. I fakt, uważam, że jest cudowny, ale właśnie jak piszesz, jako facet mnie czasem tak wkurza... może to jest klucz do mojego niezadowolenia, muszę sobie uświadomić, że to tylko facet ;-)
- Dołączył: 2010-01-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 40
20 stycznia 2013, 12:03
Dziękuje za wszystkie wypowiedzi. Nie jest mi łatwo. Miłość, niestety, to nie wszystko, już zdążyłam się o tym przekonać. Ja się staram jak mogę, daję całą siebie ale sama nic nie zdziałam. Potrzebuję dorosłego faceta, a nie 30-latka, który zachowuje się jak 18-latek. Mimo tak długiego czasu spędzonego razem, ja do dziś nie wiem na czym stoję. Wszystko przemawia za tym, żeby się rozstać, ale jakoś nie potrafię. :(
20 stycznia 2013, 12:12
Zakoncz ten zwiazek, nie marnuj soebie najpiekniejszych lat zycia. Czasu nie cofniesz.
Usiadz z partnerem , powiedz mu co czujesz i zakoncz.
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
20 stycznia 2013, 13:05
tacjana1987, dodaj mnie do znajomych chciałam Ci coś napisać.