- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto: Zagranica
- Liczba postów: 1249
19 stycznia 2013, 16:58
Cześć dziewczyny! Mój chlopak idzie dzisiaj na imprezę urodzinowa do koleżanki z która kiedyś pracował i myślałam, ze moze pójdę z nim ale on nic o tym wcześniej nie mówił więc idzie sam. Tak samo było ostatnio jak miał imprezę firmową (poszedł sam a przeciez mógł mnie wziąć ze soba).. Jego koleżanka z pracy przyszła z nowym chłopakiem a ja z nim jestem rok. On bedzie sie swietnie bawił na imprezie z alko a ja w domu bede siedziała ;/ trochę głupio, ze ma dziewczynę a w ogóle nigdzie ja nie zabiera. Czasami sie zastanawiam dlaczego? Ale nie wiem, naprawde! Głupio mi, ze mnie nigdzie nie zabiera ze soba..Pisze tutaj po to bo moze któraś z Was tez ma taki problem i chciałabym sie dowiedzieć co robic w takiej sytuacji? Jak to zmienić? Jeszcze ubiera garnitur bo mówi, ze taki strój obowiązuje niestety i pewnie do 4 nad ranem tam bedzie. Chciałabym z nim chodzić na takie imprezy.. Gdybym ja dostała zaproszenie na jakieś urodziny to bez wahania wzielabym go ze mna.
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4144
19 stycznia 2013, 17:38
zapytaj sie czy sie ciebie wstydzi:)
- Dołączył: 2012-12-26
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 284
19 stycznia 2013, 17:38
ja bym w prost zapytała!! Dlaczego idziesz sam, tez bym chetnie poszła? Forum ci nie rozwiaże problemu, tylko rozmowa z bliską ci osobą.
Edytowany przez mallinkaaa 19 stycznia 2013, 17:38
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 629
19 stycznia 2013, 17:43
a niech sobie idzie sam ! burak
19 stycznia 2013, 17:50
.
Edytowany przez FuckAndRun 23 stycznia 2013, 01:16
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
19 stycznia 2013, 18:25
impreza firmowa to może co innego... no chyba, że ludzie faktycznie biorą ze sobą swoje drugie połówki to az dziw bierze, że to nie jest dla niego normalne :O ale urodziny koleżanki?? na takie imprezy to mój bierze mnie ze soba, a ja jego ze sobą również.
Edytowany przez akitaa 19 stycznia 2013, 18:26
- Dołączył: 2012-07-17
- Miasto:
- Liczba postów: 1023
19 stycznia 2013, 18:53
Edytowany przez Dyniucha 19 stycznia 2013, 18:58
19 stycznia 2013, 19:15
Gdybym znalazla się z takiej sytuacji pewnie bym z nim porozmawiała.
19 stycznia 2013, 20:46
A może zamiast pytać nas, zapytaj jego, wprost dlaczego Cię nie zabiera? :)
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 6794
19 stycznia 2013, 20:52
pewnie doszedl do wniosku ze nie ma sensu brac drzewa do lasu