Temat: dwóch facetów

Witajcie. Mam pytanie ponieważ nie wiem co mam robic i chce wiedzieć co wy byście zrobiły w mojej sytuacji. Jestemw  związku, około 14 miesięcy. Strasznie się kochamy , mieszkaliśmy razem lecz się nie udało z powodu kłutni. Dochodzilo do rękoczynów itd. I mam tego dosyć. Ostatnio zdradziłam go z chłopakiem z którym kiedyś mnie łączyło tylko kilka spotkań. Super chłopak, miły czuły zawsze mnie coś do niego ciągnęło tylko  zazwyczaj to my nie mamy o czyzm gadać zzero wspólnego. Niewiem z którym być. Mój obecny partner jest cudowny w łóżku, dużo mi pomógl lecz te kłutnie mnie wykanczają psychicznie. Lecz ten chłopak z którym się spotykam nie jest w stanie mnie zadowolić w ssprawach łóżkowych. Powiedzcie co mam robić walczyć o mój teraźniejszy związek czy o nowy ?

cancri napisał(a):

A po co walczyć o związek, kiedy uprawiasz seks na boku z innym kolesiem i rozważasz, czy będzie Ci z nim lepiej czy nie? Sorry, dla mnie beznadzieja  Poza tym nie wyobrażam sobie związku, w którym po roku ludzie się tłuką.

 

a po 10 latach?

Dla mnie- zostaw obu....jeden damski bokser ( no chyba, ze łóżko dla Ciebie najwazniejsze...)  z drugim nie ma chemii....nic na siłę.

No comment...
Pasek wagi

Olesia1990 napisał(a):

Ten temat to chyba jakiś żart...........................................................


no toż ba... Dziewczyna ma dwa posty i nagle wylewa swoje gorzkie i niezwykle żenujące żale...
Pasek wagi
powiem ci tak - widocznie nei zasługujesz na nic lepszego, skoro tylko takich wybrakowanych przyciągasz. spójrz na siebie, dlaczego nie zainteresował się tobą żaden fajny facet ? tego, że zdradziłaś to już nie skomentuję, bo nie mam ochoty być zablokowana przez osobę twojego pokroju. 
Nauczyć się pisać poprawnie! To po pierwsze!:)
A po drugie dlaczego nie jest w stanie Cię zadowolić ten drugi? Pogadaj z nim o tym i może coś się zmieni! I będzie wam fajnie w łóżku i fajnie się będzie gadało przed i po;-))))

Pasek wagi
dokładnie- jeden zły a drugi jeszcze gorszy. Ale coś takiego jest, że kobieta boi się opuścić faceta póki się jakaś alternatywa nie pojawi. Jest takie powiedzonko- Kobieta jak małpa, nie puści jednej gałęzi, póki nie złapie się drugiej.
Moim zdaniem bezsensowna desperacja
Po pierwsze te bledy az rażą. Po drugie nie czaję kompletnie..jeden Cie leje a z drugim nie masz o czym gadać i jest słaby w łozku. Pierwszego nie skomentuje a ten drugi czym Cie ujal skoro nie jest ani do rozmowy ani do seksu? chyba u Ciebie myslenie szwankuje..
Pasek wagi
Po pierwsze - te błędy ortograficzne!!!!
Rękoczyny? Massakra.,
A to, że zdradziłaś raczej Cię nie ratuje. Najpierw trzeba było zakończyć pierwszy związek ,potem włazić do łóżka innego faceta. To raczej chora sytuacja. Może dobrze dla Ciebie będzie jeśli zostawisz obu na jakiś czas i to sama przemyślisz, kogo kochasz, z kim chcesz być.
szczerze samo się naswuwa mi Bo jeżeli obecy facet doprowadza Cie do ruiny To Dac sobie spokoj z oboma ! Bo 1 ) zdradziłaś go bo się pokłoćiłaś szczerze  podle postapiłaś "puściłaś się i już " nikt nie zasluguje na ROGI ! co do 2 ) faceta od 14 miechów spoko może być rewelacyjny w łózku może Cie coś z nim łączy ale chesz żeby zajechał Ci psychikę tylko dlatego że jest dobry w łóżłu. czy Twoje zycie jest oparte tylko na łózku Ok rozumiem że smakuje Ci  "seks" i możesz odlatywać ale są też inne rzeczy /sprawy w życiu Jesteś podła !! Twój obecny facet nie zasługuje na ROGI ! Nawet jesli Cie irytują te kłotnie masz ich DOSYĆ to jesto nie TYLKO TWÓJ PROBLEM A WASZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

cancri napisał(a):

A po co walczyć o związek, kiedy uprawiasz seks na boku z innym kolesiem i rozważasz, czy będzie Ci z nim lepiej czy nie? Sorry, dla mnie beznadzieja  Poza tym nie wyobrażam sobie związku, w którym po roku ludzie się tłuką.

sorry ale jeżeli uprawiasz sex z innym będąc w związku to jesteś po prostu puszczalska

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.