Temat: oświadczyny

Może to co napiszę jest głupie, ale chciałabym wiedzieć co inni o tym sądzą. Otóż dowiedziałam się, że brat bliźniak mojego chłopaka będzie się oświadczał swojej dziewczynie. Są razem tyle samo czasu co my (2 lata) i są praktycznie w tym samym wieku. Mój na razie raczej nie zamierza. Pierwsze co mi przyszło do głowy to: tamten kocha ją bardziej niż mój mnie... Założę się w ich rodzinie będą komentarze w stylu: a wy kiedy? Będzie mi na pewno strasznie przykro i głupio. A co Wy sądzicie o tym? I przede wszystkim co byście pomyślały na moim miejscu?

RybkaArchitektka napisał(a):

Marcelinka27 napisał(a):

Dlaczego kobiety maja takie straszne parcie na zareczyny i slub??????? Jezeli facet sie nie oswiadcza to poprostu nie jest gotowy i tyle.Nie ma nic bardziej ponizajacego niz takie skomlenie o oswiadczyny i slub.
A dlaczego kobieta ma się wyrzekać swoich marzeń i naturalnych potrzeb, tylko dlatego, że jeszcze nie usłyszała magicznych słów? Kobiety też mają swoje potrzeby. I to nic poniżającego - chcieć mieć rodzinę..

Kto mówi o rezygnacji z marzeń? Może dać drugiej osobie dojrzeć do tej decyzji? Owszem - warto rozmawiać o przyszłości ale bez przesady... Nie można na kimś wymuszać tak ważnej decyzji. 

I jeśli pierścionek i suknia ślubna to naturalne potrzeby kobiety to chyba nie chcę wiedzieć co jest potrzebą nienaturalną. 

RybkaArchitektka napisał(a):

Marcelinka27 napisał(a):

Dlaczego kobiety maja takie straszne parcie na zareczyny i slub??????? Jezeli facet sie nie oswiadcza to poprostu nie jest gotowy i tyle.Nie ma nic bardziej ponizajacego niz takie skomlenie o oswiadczyny i slub.
A dlaczego kobieta ma się wyrzekać swoich marzeń i naturalnych potrzeb, tylko dlatego, że jeszcze nie usłyszała magicznych słów? Kobiety też mają swoje potrzeby. I to nic poniżającego - chcieć mieć rodzinę..


Oczywiscie ze nie jest ponizajace to ze chce sie miec rodzine ale takie skomlenie o pierscionek i oswiadczyny jest ponizajace.Jak facet bedzie chcial to sie sam oswiadczy.Te kobiety ktore tak nalegaja i drecza faceta o slub moga kiedys uslyszec ,,wzialem slub bo ty nalegalas'' - tego chyba zadna by nie chciala uslyszec.

Marcelinka27 napisał(a):

RybkaArchitektka napisał(a):

Marcelinka27 napisał(a):

Dlaczego kobiety maja takie straszne parcie na zareczyny i slub??????? Jezeli facet sie nie oswiadcza to poprostu nie jest gotowy i tyle.Nie ma nic bardziej ponizajacego niz takie skomlenie o oswiadczyny i slub.
A dlaczego kobieta ma się wyrzekać swoich marzeń i naturalnych potrzeb, tylko dlatego, że jeszcze nie usłyszała magicznych słów? Kobiety też mają swoje potrzeby. I to nic poniżającego - chcieć mieć rodzinę..
Oczywiscie ze nie jest ponizajace to ze chce sie miec rodzine ale takie skomlenie o pierscionek i oswiadczyny jest ponizajace.Jak facet bedzie chcial to sie sam oswiadczy.Te kobiety ktore tak nalegaja i drecza faceta o slub moga kiedys uslyszec ,,wzialem slub bo ty nalegalas'' - tego chyba zadna by nie chciala uslyszec.

Bardziej poniżające jest być 'partnerką' z obowiązkami żony i prawami kochanki. A od takich, co wyrzucają kobiecie, że to ona nalegała ucieka się zanim cokolwiek się wydarzy. 
Pasek wagi

LeiaOrgana7 napisał(a):

Marcelinka27 napisał(a):

RybkaArchitektka napisał(a):

Marcelinka27 napisał(a):

Dlaczego kobiety maja takie straszne parcie na zareczyny i slub??????? Jezeli facet sie nie oswiadcza to poprostu nie jest gotowy i tyle.Nie ma nic bardziej ponizajacego niz takie skomlenie o oswiadczyny i slub.
A dlaczego kobieta ma się wyrzekać swoich marzeń i naturalnych potrzeb, tylko dlatego, że jeszcze nie usłyszała magicznych słów? Kobiety też mają swoje potrzeby. I to nic poniżającego - chcieć mieć rodzinę..
Oczywiscie ze nie jest ponizajace to ze chce sie miec rodzine ale takie skomlenie o pierscionek i oswiadczyny jest ponizajace.Jak facet bedzie chcial to sie sam oswiadczy.Te kobiety ktore tak nalegaja i drecza faceta o slub moga kiedys uslyszec ,,wzialem slub bo ty nalegalas'' - tego chyba zadna by nie chciala uslyszec.
Bardziej poniżające jest być 'partnerką' z obowiązkami żony i prawami kochanki. A od takich, co wyrzucają kobiecie, że to ona nalegała ucieka się zanim cokolwiek się wydarzy. 


Jak juz jest po slubie to gdzie sie ucieka???
ja mysle, ze mecza mnie juz te tematy o oswiadczynach w kolku, no naprawde, jakbyscie tylko na te pierscionki czekaly i dostawaly orgazmu na samą myśl.
sorry, ale tak to wygląda.
daj facetowi czas, jeny.
Wiecie co.....generalnie temat jest dosc delikatny i drazliwy. "Robta co chceta''
Jak ktos uwaza ze ciagle wypytywanie jest ok to niech sobie pyta.Tylko prosze za argument nie mowcie facetowi ze "twoj brat/kolega sie oswiadczyl swojej dziewczynie to znaczy ze ty mnie nie kochasz.....''

Marcelinka27 napisał(a):

LeiaOrgana7 napisał(a):

Marcelinka27 napisał(a):

RybkaArchitektka napisał(a):

Marcelinka27 napisał(a):

Dlaczego kobiety maja takie straszne parcie na zareczyny i slub??????? Jezeli facet sie nie oswiadcza to poprostu nie jest gotowy i tyle.Nie ma nic bardziej ponizajacego niz takie skomlenie o oswiadczyny i slub.
A dlaczego kobieta ma się wyrzekać swoich marzeń i naturalnych potrzeb, tylko dlatego, że jeszcze nie usłyszała magicznych słów? Kobiety też mają swoje potrzeby. I to nic poniżającego - chcieć mieć rodzinę..
Oczywiscie ze nie jest ponizajace to ze chce sie miec rodzine ale takie skomlenie o pierscionek i oswiadczyny jest ponizajace.Jak facet bedzie chcial to sie sam oswiadczy.Te kobiety ktore tak nalegaja i drecza faceta o slub moga kiedys uslyszec ,,wzialem slub bo ty nalegalas'' - tego chyba zadna by nie chciala uslyszec.
Bardziej poniżające jest być 'partnerką' z obowiązkami żony i prawami kochanki. A od takich, co wyrzucają kobiecie, że to ona nalegała ucieka się zanim cokolwiek się wydarzy. 
Jak juz jest po slubie to gdzie sie ucieka???
Gdzie się da. Dobrze wiesz, że są rozwiązania. 
Pasek wagi
Leia,oczywiscie ze rozwiazania sa tylko po co do tego prowadzic???
Brac rozwobo acet powiedzial ze to ja chcialam slubu a nie on? Bez sensu.Lepiej tego slubu nie brac jezeli ktoras ze stron nie chce i nie naciskac.Bedzie chcial to sie oswiadczy a jak nie chce slubu to lepiej znalezc sobie innego i byc szczesliwa.Moze ten drugi sam bedzie chcial bez zadnego przymusu.
to tak czasem jest, ta zazdrość Ci niedługo minie
ważn czy masz fajny związek a nie kiedy się oświadczy
a 2 lata to dla mnie np zdecydowanie zbyt pochopnie na oświadczyny
Pasek wagi
hehe wybralas nie tego blizniaka , widocnie twoj ma mniejsza potrzebe stabilizacji ;p

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.