Temat: Mój własny chłopak a zdjęcia innych.... ;(

Jestem z chłopakiem od nie całego miesiąca. Wszystko pięknie, ładnie. Byłam wczoraj u niego i dal mi swój komputer do mojej dyspozycji i pokazywał mi różne zdjęcia z wyjazdów itp. Gdy wyszedł z pokoju weszłam na pewien folder, bo zaintrygowała mnie jego nazwa.. A tam co? Zdjecia ze 100 róznych lasek.... Nie jakieś erotyczne, ale takie nooo... zwyczajne. Niektóre z nich to takie zwykle lampucery. Wśród nich znalazłam też kilka moich "znajomych" ;/ Fakt. że przyznał mi się, że kiedyś ostro wyrywał laski, po tym jak zerwał z dziewczyną. Podobno w ten sposób chciał odreagować ;// Gdy wrócił do pokoju szybko wyłaczyłam ten folder, ale przez reszte dnia byłam osowiała, nawet przez gg przed chwila sie pokłocilismy... Nie przyznałam mu się, że widziałam te zdjęcia/

I co ja mam teraz zrobić? Powiedzieć mu prawdę, co widziałam? Potwornie mnie to zdenerwowało... i nie wiem jak mam się teraz zachować... Nie wiem czy będę potrafiła z nim o tym pogadać tak wprost...

Ale jest jeszcze coś. Wiem, że nie powinnam... Ale kilka dni wcześniej weszłam na jego meila i znalazłam tam pół nagie zdjecia jego byłej oraz ich wspólne. Tez się nie przyznałam. wiem wiem... nie powinnam tego robić.... To też mnie dobiło...

Błagam pomózcie... :(

Haydi - ja rowniez... nigdy nie wiadomo co tkwi w ich mózgach ... i czasem też mi się wydaję, że z tobą może coś robić, ale myslami tak naprawdę będzie gdzieś bardzo daleko .... 

Dodam tu jeszcze, co jest bardzo wg mnie istotne... Wczoraj wyznał mi pierwszy raz miłość... Poczekamy, zobaczymy....
skoro do playboya nic nie macie to do oglądania pornusów rownież ??  nie wiem.. dla mnie to dziwne.. przecież skoro robi to ze swoją dziewczyną, żoną .... to po co mu oglądanie innych,,, ? 
> nalezaloby zaczac od tego ze sa rozne kobiety...
> jedne nie maja nic przeciwko temu ze ich faceci
> ogladaja pornosy a inne uwazaja to za rzecz
> niestosowna bo jak napisala xxxdajmiprzezycxxx to
> moze byc dla kobiety frustrujace... jasne ze facet
> Cie nie zdradzi z kobieta z filmu bo raczej szukac
> jej nie bedzie po swiecie ale samo to ze majac
> zywa istote obok woli gapic sie na (do wyboru)
> filmy zdjecia itd. uwazam za chamskie i
> niedojrzale. 


Chciałam tylko uściślić, że jest różnica między nagimi zdjęciami, a porno. Porno nie popieram i nigdy nie bronię :)
Ładne zdjęcia, ładnych ludzi, to zupełnie co innego. Nawet te rozebrane. Lubię patrzeć na piękne ciała, tak kobiece jak i męskie.I u mojego faceta też mnie to nie dziwi :)
Nigdy nie myślałam w ten sposób, ale ksiądz naprawde otworzył mi oczy. Przeciez te foty pobudzają wyobraźnię. Cholera nie chciałabym zeby facet zamykając oczy  kochał się z jakąś niunią z okładki. Mam okropne ciało, nigdy tym laskom i photoshopowi nie dorównam dlatego nei zgadzam się na oglądanie zdjęc filmów etc.
.A nie przeraża cię to ze
> np. podczas stosunku on wyobraża sobie jedną z
> lasek z okładki?  Rozmawiałam z księdzem kiedyś an
> ten temat, jego spojrzenie na tę sprawę własnie
> takie było i głęboko we mnie tkwi. Ja się wkurzam
> jak mój ogląda "te laski"


Jeju, ile ludzi tyle opinii i ja to szanuję :) Ale musiałabym mieć gigantyczne kompleksy, żeby wymyślić coś takiego ;)
Ja w żadnym z moich poprzednich związków nie pozwalałam na oglądanie pornusów. Bo to jest wg mnie obrztydliwe ;/
Ale absolutnie nie mam nic do aktów, pięknych i NIEWYUZDANYCH zdjęć :)

Skoro dał Ci kompa, tzn. że Ci ufa i nie spodziewał się po Tobie grzebania w jego prywatności. A jeśli się z tym liczył, tzn. że raczej nie ma przed Tobą nic do ukrycia. Tak czy inaczej na razie chyba nie ma powodów do paniki, może za jakiś czas, jak już będziecie więcej o sobie wiedzieli, powinnaś wrócić do tematu. Tymczasem chyba nie ryzykowałabym rozmowy na ten temat, a tym bardziej awantury. Niecały miesiąc to bardzo młody związek, dajcie sobie trochę czasu.

Pasek wagi
> Nigdy nie myślałam w ten sposób, ale ksiądz
> naprawde otworzył mi oczy. Przeciez te foty
> pobudzają wyobraźnię. Cholera nie chciałabym zeby
> facet zamykając oczy  kochał się z jakąś niunią z
> okładki. Mam okropne ciało, nigdy tym laskom i
> photoshopowi nie dorównam dlatego nei zgadzam się
> na oglądanie zdjęc filmów etc.


A widzisz, ja tam uważam, że dorównuję, a czasem nawet przewyższam, więc luz :)
Jeśli jest z Tobą, to jest z TOBĄ, a nie z tamtymi laskami, niemniej jednak folder powinien skasować już dawno. Nie grzeb innym w prywatności, a skoro już się stało, to zdobądź się na odwagę i mu o tym powiedz. Dawał Ci powody do zazdrości? Jeśli tak, to się zastanów nad tym związkiem. Jeśli nie, to nie zawracaj sobie głowy zazdrością o byłe co dawno przeminęły.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.