Temat: Filmy pornograficzne

Jaki jest wasz stosunek do tego? Czy pozwalacie partnerowi je oglądać? Mi to bardzo przeszkadza, że mój narzeczony mimo to iż mieszkamy razem często to robi. Mówi mi że mam się cieszyć że tylko ogląda bo moglby inne dotykać ale nie chce mnie zdradzic dlatego oglada. Kochamy się praktycznie codziennie wiec sexu mu nie brakuje, więc dlaczego to robi?

czarna.czekolada napisał(a):

I tak nigdy tego nie zaakceptuje, to dla mnie bardzo ciężkie

W ogóle nie powinnaś akceptować go jako partnera, bo z tego co widzę to porno u was to najmniejszy problem.
A ja ogladam z moim facetem ;) czasami sama mu proponuję  wszystko jest dla ludzi, w odpowiednich ilościach ;)

puckolinka napisał(a):

mam taki program bo mi go mąż zainstalował, do czegoś mu kiedyś był potrzebny i został, nie po to żeby go sprawdzać nie mam takiej potrzeby


najwyrazniej masz, jesli wiesz ze nie oglada porno na komputerze..
jego wytlumaczenie jest zalosne.... czyli co, masz sie cieszyc,ze w ogole z Toba jest? zaaal. pewnie jestes zakompleksiona i myslisz,ze fajnie,ze w ogole ktos chce z Toba byc, a ze Cie nie szanuje to ... co tam.
Pasek wagi
Dla mnie to zdrada i tyle w temacie.

mi by było mega przykro przez cos takiego...
hmm, a może przeszkadza mu Twoja spora nadwaga?? wiem, że to troszkę nie na miejscu, ale faceci niestety lubią sobie popatrzeć na zgrabne laski ;/ nie mniej mój po czymś takim, co Tobie Twój powiedział (za ten tekst) pewnie by mnie długo nie dotknął...

a na taki tekst "ciesz się, że tylko oglądam, bo mógłbym dotykać, ale nie chcę zdradzać" to wiesz... chyba by w pysk dostał. bo jak coś to droga wolna, nikt go nie trzyma na siłę. szanuj sie dziewczyno i doprowadź go do porządku, bo za grosz szacunku nie ma

slaids napisał(a):

Dla mnie to zdrada i tyle w temacie.

czarna.czekolada napisał(a):

Jaki jest wasz stosunek do tego? Czy pozwalacie partnerowi je oglądać? Mi to bardzo przeszkadza, że mój narzeczony mimo to iż mieszkamy razem często to robi. Mówi mi że mam się cieszyć że tylko ogląda bo moglby inne dotykać ale nie chce mnie zdradzic dlatego oglada. Kochamy się praktycznie codziennie wiec sexu mu nie brakuje, więc dlaczego to robi?


Gratuluje narzeczonego... Mój nawet o tym nie myśli, pomijając fakt, że widzimy się jedynie w weekendy. Jak by mi powiedział coś takiego to zaczęłabym mieć wątpliwości co do naszego związku... Do tego czy ja mu się w ogóle podobam, skoro ogląda i myśli o tym, że mógłby zdradzić, ale jednak tego nie robi...
moj facet tez by powiedzial ze lepiej ze oglada niz dotyka na zywo

wrednababa54 napisał(a):

moj facet tez by powiedzial ze lepiej ze oglada niz dotyka na zywo


To gratuluję faceta i poczucia własnej wartości. Życzę wam powodzenia ... więcej komentarza nie trzeba po tym co napisałaś. Nic dziwnego , że cię cieszy jak twoj facet zrobi sobie dobrze przed szklanym ekranem kiedy Ty idziesz do sklepu. Inaczej by cię zdradził, a ty się na to godzisz mówisz że to normalne akceptujesz to byle chłopa nie stracić i nie zostać zdardzoną ... wyszło  szydło z worka ,,, żałosne. To nie my mamy problem z  poczuciem wartości to ty masz niską samoocene że zgadzasz się na coś takiego będąc przed wyborem albo zorbi sobie dobrze, poogląda obce gołę dupy  albo zdradzi, to nie my jesteśmy zazdrosne o panie z filmu to ty jesteś zazdrosną o to że zamiast pani z ekranu  moze być taka prawdziwa.


I przepraszam cię bardzo ale z mojego szerokiego grona znajomych została tylko garstka tych naprawdę porządnych którzy nie ogladają porno  , nie akceptuja striptizerek na wieczorze kawalerskim,  nie latają po nocnych klubach  ( też się tylko ogląda nie dotyka :P ) itd. Ja nawet nie toleruje znajomości z czymś takiego pokroju jak Twoj facet a co dopiero miałabym mieć coś takiego w  domu. No ale nic przecież jestem zazdrosna ...  pozdrawiam. 



© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.