9 października 2012, 12:34
Czy Wasi faceci czasem mierzą przy Was wzrokiem inne kobiety albo się za nimi oglądają? Jak Wy się do tego odnosicie? Robicie awanturę czy olewacie?
- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 725
9 października 2012, 13:02
Mój w ciągu dwóch lat obejrzał się przy Mnie za dziewczyną z 4 razy, ale zawsze brałam to w żartach. Raz jak byliśmy w kinie i skończył się seans, to przed Nami stanęła dziewczyna i jej tyłek (śliczny, sama tak stwierdziłam) był na wysokości oczu Mojego męża i Go zafascynował. Patrzył się na niego z parenaście minut (bo później za nią szliśmy) i nie docierało do Niego jak coś mówiłam. Ale nie obraziłam się za to, tylko zaczęłam się z tego mega śmiać i nadal śmieje gdy Mi się to przypomina
9 października 2012, 13:07
Mój przy mnie nie ośmielił się nigdy
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
9 października 2012, 13:17
no wlasnie mezczyzni to wzrokowcy i czesto sie ogladaja czasem nawet nie kontroluja tego , i jak sie ich zapyta jak ta czy ta laska wygladala to nie potrafia wogole jej opisac;)
mi to nie przeszkadza chyba ze jakas laska idzie w mini a moj sie oglada za ,,dlugo " ha ha to krzycze na niego :D
9 października 2012, 13:35
...
Edytowany przez clotilde 14 października 2012, 15:12
- Dołączył: 2012-06-08
- Miasto: Saint Petersburg
- Liczba postów: 1164
9 października 2012, 13:37
Jak dziewczyna spelnia wymagania faceta co do wygladu i jest dla niego najpiekniejsza ,to nie obejzy sie za inna choćby byla to najpiekniejsza modelka swiata ,wierzcie mi =)
9 października 2012, 13:43
I.am.ugly.and.i.know.it napisał(a):
Jak dziewczyna spelnia wymagania faceta co do wygladu i jest dla niego najpiekniejsza ,to nie obejzy sie za inna choćby byla to najpiekniejsza modelka swiata ,wierzcie mi =)
W Świętego Mikołaja też wierzysz? Może w początkowej fazie związku, kiedy nasz mózg produkuje naturalną amfetaminę, ale na dłuższą metę wierzenie w to, co piszesz jest naiwne.
I patrzenie na inne kobiety wcale nie oznacza, że w związku źle się dzieje! Tylko trzeba odróżnić - patrzenie na kobiety i ślinienie się na widok kobiet.
9 października 2012, 13:46
...
Edytowany przez 4b6bdae4851e0b37b0b8b732546a7475 11 października 2012, 09:07
9 października 2012, 13:51
mahejkowa napisał(a):
A co byście powiedziały jeśli Wasz facet zobaczywszy na weselu piękną długonogą partnerkę kompla w mini bardzo MINI, aż przechylił głowę jakby chciał jej zajrzeć pod spódnicę? Mój tak zrobił.
Gdyby mój tak zrobił to wiedziałabym, że to dla żartu ;) on prędzej próbowałby zajrzeć w dekolt ;)
Prędzej byłabym zła o to, że zrobił to w moim towarzystwie a nie, że zrobił to w ogóle. O ile w ogóle byłabym zła, bo to zależy od wielu rzeczy.