Temat: nie umiem z tym żyć.

postaram się opisać to w skrócie,ale nie wiem co z tego wyjdzie.otóż wczoraj rano zobaczyłam historię w tel.mojego,tam po raz kolejny przeglądane strony-->red.tube.mam z tym problem,nie rozumiem jak można to tolerować,czuję się teraz jak gówno.to już któryś raz z kolei,po którejś z kolei obietnicy,że koniec,że już nie będzie.tym razem nie zrobiłam awantury,nie zerwałam,nie rozpłakałam się-bo w ogóle mu o tym nie powiedziałam,nie wiem czy dobrze czy źle,nie poznaję sama siebie,jest mi z tym ciężko jak cholera,biję się wciąż z myślami,płakać mi się chce,ale zagryzam zęby i jakoś z tym żyję.kolejny raz mnie oszukał.nie mam do niego już zaufania,boję się,że skoro w tym mnie oszukuje to w całej reszcie też :( ja w domu z 2 miesięcznym dzieckiem a on w pracy przed kompem gdzie może dowolnie oglądać co chce,zresztą jak nie będzie miał możliwości to ma przecież telefon...  :( jak z tym żyć??
oglądaj to porno z im... a poza tym może tęskni za sexem i atrakcyjnymi kobietami... w domu ma zrzędzącą mamuśkę... może zainteresuj się jego potrzebami... !
mój facet nie jest mały ani zakompleksiony.uwierz raczej ma nad wyraz mniemanie o sobie i napewno nie jest pod moim pantoflem,to raczej na odwrót odczuwam.jest kierownikiem,czasem za bardzo pokazuje jaki to jest typ fifa rafa.jest kibolem więc raczej kompleksów nie ma,bo zawsze wszędzie był pierwszy.co nie zmienia faktu,że czuję się parszywie.

marta1501 napisał(a):

haha :D no bo mądrze prawisz NotMyself, ja osobiście nie toleruje w ogóle pornografii, dla mnie to jest okropne, a co dopiero żeby MÓJ FACET to oglądał. nie wiem czy dzisiaj to robi, czy nie, nie sprawdzam go, ale kiedyś jak się dowiedziałam to czułam się tak samo jak autorka, dla mnie to jest okropne. Uważam, ze pornografia jest dla niedojrzałych 13 latków, napalonych i w okresie burzy hormonów, albo starych, obrzydliwych facetów których nikt nawet kijem nie dotyka - i tych dwóch typów szczerze nielubię :D

nie jestem typem zrzędzącej mamuśki.
Po tych wszystkich Twoich wypowiedziach w stylu, że nie potrafisz się z tym pogodzić choćby niewiem co.. rzuć go. Będziesz miała spokój. Ale jak zwiążesz się z innym będzie to samo. Więc najlepiej jakbyś była sama, nie miałabyś wtedy takich problemów. Przepraszam za szczerość ale taka jest prawda.

BlackWitch23 napisał(a):

mój facet nie jest mały ani zakompleksiony.uwierz raczej ma nad wyraz mniemanie o sobie i napewno nie jest pod moim pantoflem,to raczej na odwrót odczuwam.jest kierownikiem,czasem za bardzo pokazuje jaki to jest typ fifa rafa.jest kibolem więc raczej kompleksów nie ma,bo zawsze wszędzie był pierwszy.co nie zmienia faktu,że czuję się parszywie.
Kibol ogladajacy pornole.Autorko ja bym Ci radzila zmienic faceta i tyle...

NotMyself napisał(a):

Sorry dziewczyny ale ja jestem w szoku?Czyli kazda z Was toleruje to,ze Wasz facet oglada pornole na necie??Ja bym swojemu chyba jaja urwala.Nie wyobrazam sobie zeby moj facet siedzial przed ekranem i za przeproszeniem wal..konia...I vice versa.Dziewczyny-troche szacunku do samych siebie-to Wy macie byc podnieta dla swoich facetow a nie oblesne dziury obcych bab.Wybaczcie,ze tak ,,obrazowo'' to okreslilam
zgadzam się z Tobą. Ja odkrylam 2 filmiki sciagniete na komputer, a ze mialam jego laptopa na pare dni nabilam mu na historie przegladanych stron same wielkie kutachy, ze niby ogladam wielkie paly bo on ma malego;p zrobilam awanture..niby nie oglada ale i tak mu nie wierze.
masz rację,to pewnie powinnam być sama.skoro nie znajdę nikogo kto by mnie szanował,mnie i moje uczucia.
ja tego faceta kocham i mam z nim 2 miesięczne dziecko.tylko jestem mega naiwniarą,bo myślałam,że się ogarnął i myslałam,że moge mu ufac i ze mnie nie oszuka.

BlackWitch23 napisał(a):

mój facet nie jest mały ani zakompleksiony.uwierz raczej ma nad wyraz mniemanie o sobie i napewno nie jest pod moim pantoflem,to raczej na odwrót odczuwam.jest kierownikiem,czasem za bardzo pokazuje jaki to jest typ fifa rafa.jest kibolem więc raczej kompleksów nie ma,bo zawsze wszędzie był pierwszy.co nie zmienia faktu,że czuję się parszywie.

Ja mówiłam o NotMyself nie o tobie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.