28 września 2012, 13:30
postaram się opisać to w skrócie,ale nie wiem co z tego wyjdzie.otóż wczoraj rano zobaczyłam historię w tel.mojego,tam po raz kolejny przeglądane strony-->red.tube.mam z tym problem,nie rozumiem jak można to tolerować,czuję się teraz jak gówno.to już któryś raz z kolei,po którejś z kolei obietnicy,że koniec,że już nie będzie.tym razem nie zrobiłam awantury,nie zerwałam,nie rozpłakałam się-bo w ogóle mu o tym nie powiedziałam,nie wiem czy dobrze czy źle,nie poznaję sama siebie,jest mi z tym ciężko jak cholera,biję się wciąż z myślami,płakać mi się chce,ale zagryzam zęby i jakoś z tym żyję.kolejny raz mnie oszukał.nie mam do niego już zaufania,boję się,że skoro w tym mnie oszukuje to w całej reszcie też :( ja w domu z 2 miesięcznym dzieckiem a on w pracy przed kompem gdzie może dowolnie oglądać co chce,zresztą jak nie będzie miał możliwości to ma przecież telefon... :( jak z tym żyć??
28 września 2012, 13:58
ja Was nie rozumiem dalej...Nie wolalybyscie zeby Wasi faceci spedzali wolny czas w jakis madrzejszy i bardziej wyszukany sposob niz ogladanie pornoli..?
28 września 2012, 14:00
BlackWitch23 napisał(a):
ja sie tu czuje jak jakas zakompleksiona krowa co broni biednemu facetowi takich wspanialych doznan,normalnie serca nie mam.
Glupoty gadasz! Wspaniale doznania?? Wspaniale doznania to ma miec z Toba!
28 września 2012, 14:02
no wlasnie.tylko jak pisalam to nie pierwszy raz juz taka akcja.byly kłótnie,obiacanki nawet klamstwa ze samo mu sie wyswuetlalo.porazka a teraz nadal mnie oszukuje.
- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 3488
28 września 2012, 14:02
Faceci juz tacy są, nie przesadzaj, jeśli nie siedzi nad tym godzinami tylko czasem obejrzy to nieró problemu. Ważne żeby cię nie zdradzał.
- Dołączył: 2012-09-25
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 454
28 września 2012, 14:03
Mi to zwisa. Nie znam chłopaka który nie ogląda pornoli. Więc po co ma się wykłócać o to? Tym bardziej jak ogląda je z raz na 2-3 miesiące i to tylko wtedy jak puszczą w nocy na polsat play, bo po tym jak przetestowaliśmy wszystko co ma do zaoferowania xvideos (i nam przypadło do gustu) to w internecie nie ogląda. Po co mam psuć nerwy i sobie i jemu? Są ważniejsze sprawy niż jakiś film z laska która udaje orgazm ;)
28 września 2012, 14:04
moj włazi na redtube więc tam ma wszystkiego pod dostatkiem :|
- Dołączył: 2012-09-25
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 454
28 września 2012, 14:06
NotMyself napisał(a):
BlackWitch23 napisał(a):
ja sie tu czuje jak jakas zakompleksiona krowa co broni biednemu facetowi takich wspanialych doznan,normalnie serca nie mam.
Glupoty gadasz! Wspaniale doznania?? Wspaniale doznania to ma miec z Toba!
A Ty też nie jesteś w porządku do końca. Po Twoich wypowiedziach, obraz Twojego faceta wyświetla mi się jako mały, zakompleksiony, bojący się odezwać koleś, który jest pod pantoflem dziewczyny. Co to znaczy że "ma mieć wspaniałe doznania" a jak nie ma to co (tu nie chodzi o autorkę, tylko o tryb rozkazujący w zdaniu)? Powiesz mu "mam cię podniecać, za każdym razem jak na mnie spojrzysz, a jak Ci nie stanie to pożałujesz" ?? Nie czaję...
Edytowany przez Malinkowa91 28 września 2012, 14:06
- Dołączył: 2012-09-25
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 454
28 września 2012, 14:08
BlackWitch23 napisał(a):
moj włazi na redtube więc tam ma wszystkiego pod dostatkiem :|
Redtub w porównaniu do xvideos jest cienki. Na xvideos są bardzo "ostre" filmiki... My się przerzuciliśmy z redtuba bo był nudny ;p
28 września 2012, 14:08
Malinkowa91 napisał(a):
NotMyself napisał(a):
BlackWitch23 napisał(a):
ja sie tu czuje jak jakas zakompleksiona krowa co broni biednemu facetowi takich wspanialych doznan,normalnie serca nie mam.
Glupoty gadasz! Wspaniale doznania?? Wspaniale doznania to ma miec z Toba!
A Ty też nie jesteś w porządku do końca. Po Twoich wypowiedziach, obraz Twojego faceta wyświetla mi się jako mały, zakompleksiony, bojący się odezwać koleś, który jest pod pantoflem dziewczyny. Co to znaczy że "ma mieć wspaniałe doznania" a jak nie ma to co (tu nie chodzi o autorkę, tylko o tryb rozkazujący w zdaniu)? Powiesz mu "mam cię podniecać, za każdym razem jak na mnie spojrzysz, a jak Ci nie stanie to pożałujesz" ?? Nie czaję...
Po prostu chcialam wytlumaczyc w taki a nie inny sposob autorce,ze stwierdzenie ja sie tu czuje jak jakas zakompleksiona krowa co broni biednemu facetowi takich wspanialych doznan,normalnie serca nie mam jest wg mnie niedorzeczne
28 września 2012, 14:08
NotMyself napisał(a):
ja Was nie rozumiem dalej...Nie wolalybyscie zeby Wasi faceci spedzali wolny czas w jakis madrzejszy i bardziej wyszukany sposob niz ogladanie pornoli..?
Strasznie się denerwujecie dziewczyny i wrzucacie wszystkich facetów do jednego worka.
Każdy może spędzać swój wolny czas jak chce, najlepiej żeby sprzątał, gotował, i w ogóle nie widział na oczy tv i kompa, nie? Wszystko jest dla ludzi tylko bez przesady oczywiście. Oglądanie filmów porno od czas do czasu (nie mówię o codziennym bo to patologia) to naprawdę taka straszliwa rzecz? A może faktycznie problem jest w waszej samoocenie?