- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 sierpnia 2012, 15:33
2 sierpnia 2012, 19:03
wiem mialam za dlugi jezyk . zaluje :/ Teraz juz mniej od kad dowiedzial sie o tym dziecku to jakby dalo mu to do myslenia.Choc dla mnie czasem ma on 'mentalnosc 15-latka'' . Jest facetem. Powinien dzialac , latwic jakies male mieszkanko . Dac mi na jakies witaminy , lekarzy , wyprawke musze niedlugo zaczac kompletowac. A jak na razie za wszystko ja place ze swojej kieszeni :( ani razu odkad jestem w ciazy nie dal mi nawet glupie 50zl. A pieniadze mi sie nie sypia z rekawa, troche boli mnie to ze ja musze myslec o wszystkim :/ a co dopiero pozniej bedzie .? nie wiemI dlatego zawsze jak między mną a moim facetem było niefajnie to nigdy nie wtajemniczałam matki w moje problemy. Wy się pogodzicie, a to jest Twoja mama, jesteś jej ukochanym dzieckiem i chce żebyś żyła jak księżniczka. Nie ma co się dziwić, że koleś jest na cenzrowanym. Jesteście dorośli nie trzebabyło jej wtajemniczać. Jeśli chodzi o to, że ćpa.... Często się to zdarza?
O to pięknie...może trzeba do niego dotrzeć i dobitnie powiedzieć, że sama sobie dziecka nie zrobiłaś i jest za nie tak samo odpowiedzialny jak Ty? Też tak sobie myślę, że Jula90 dobrze Ci radzi z tym, żeby kopnąć go w pupę. Może wtedy się opamięta?
Mądra z Ciebie dziewczyna tylko życie trochę Ci się pokomplikowało. A mamę masz jeszcze mądrzejszą.
2 sierpnia 2012, 19:03
wiem mialam za dlugi jezyk . zaluje :/ Teraz juz mniej od kad dowiedzial sie o tym dziecku to jakby dalo mu to do myslenia.Choc dla mnie czasem ma on 'mentalnosc 15-latka'' . Jest facetem. Powinien dzialac , latwic jakies male mieszkanko . Dac mi na jakies witaminy , lekarzy , wyprawke musze niedlugo zaczac kompletowac. A jak na razie za wszystko ja place ze swojej kieszeni :( ani razu odkad jestem w ciazy nie dal mi nawet glupie 50zl. A pieniadze mi sie nie sypia z rekawa, troche boli mnie to ze ja musze myslec o wszystkim :/ a co dopiero pozniej bedzie .? nie wiemI dlatego zawsze jak między mną a moim facetem było niefajnie to nigdy nie wtajemniczałam matki w moje problemy. Wy się pogodzicie, a to jest Twoja mama, jesteś jej ukochanym dzieckiem i chce żebyś żyła jak księżniczka. Nie ma co się dziwić, że koleś jest na cenzrowanym. Jesteście dorośli nie trzebabyło jej wtajemniczać. Jeśli chodzi o to, że ćpa.... Często się to zdarza?
O to pięknie...może trzeba do niego dotrzeć i dobitnie powiedzieć, że sama sobie dziecka nie zrobiłaś i jest za nie tak samo odpowiedzialny jak Ty? Też tak sobie myślę, że Jula90 dobrze Ci radzi z tym, żeby kopnąć go w pupę. Może wtedy się opamięta?
Mądra z Ciebie dziewczyna tylko życie trochę Ci się pokomplikowało. A mamę masz jeszcze mądrzejszą.
2 sierpnia 2012, 19:04
Dokładnie! Po co w takie sprawy od razu wtajemniczać rodziców? No sama wkopałaś i siebie i jego więc teraz nie dziw się, ze jest jak jest.No i jeszcze samo to, że wiedziałaś jaki on jest, co robi ... I CO MÓWI PRZEZ TELEFON... jeszcze przy Twojej matce... Dziewczyno, dogadaj się z matką, ona chce dla Cb jak najlepiej a tego pana pożegnaj.. Chcesz żeby Twojego dziecko wychowywało się z narkomanem? Nie będziesz się bac że kiedyś coś się stanie? No pomyśl !I dlatego zawsze jak między mną a moim facetem było niefajnie to nigdy nie wtajemniczałam matki w moje problemy. Wy się pogodzicie, a to jest Twoja mama, jesteś jej ukochanym dzieckiem i chce żebyś żyła jak księżniczka. Nie ma co się dziwić, że koleś jest na cenzrowanym. Jesteście dorośli nie trzebabyło jej wtajemniczać. Jeśli chodzi o to, że ćpa.... Często się to zdarza?
2 sierpnia 2012, 19:07
O to pięknie...może trzeba do niego dotrzeć i dobitnie powiedzieć, że sama sobie dziecka nie zrobiłaś i jest za nie tak samo odpowiedzialny jak Ty? Też tak sobie myślę, że Jula90 dobrze Ci radzi z tym, żeby kopnąć go w pupę. Może wtedy się opamięta?Mądra z Ciebie dziewczyna tylko życie trochę Ci się pokomplikowało. A mamę masz jeszcze mądrzejszą.wiem mialam za dlugi jezyk . zaluje :/ Teraz juz mniej od kad dowiedzial sie o tym dziecku to jakby dalo mu to do myslenia.Choc dla mnie czasem ma on 'mentalnosc 15-latka'' . Jest facetem. Powinien dzialac , latwic jakies male mieszkanko . Dac mi na jakies witaminy , lekarzy , wyprawke musze niedlugo zaczac kompletowac. A jak na razie za wszystko ja place ze swojej kieszeni :( ani razu odkad jestem w ciazy nie dal mi nawet glupie 50zl. A pieniadze mi sie nie sypia z rekawa, troche boli mnie to ze ja musze myslec o wszystkim :/ a co dopiero pozniej bedzie .? nie wiemI dlatego zawsze jak między mną a moim facetem było niefajnie to nigdy nie wtajemniczałam matki w moje problemy. Wy się pogodzicie, a to jest Twoja mama, jesteś jej ukochanym dzieckiem i chce żebyś żyła jak księżniczka. Nie ma co się dziwić, że koleś jest na cenzrowanym. Jesteście dorośli nie trzebabyło jej wtajemniczać. Jeśli chodzi o to, że ćpa.... Często się to zdarza?
2 sierpnia 2012, 19:10
hmmm może poszperaj po stronach internetowych co ile kosztuje dla dziecka i pokaż tatusiowi, że zamiast na kilka gram to trzeba teraz wydać na pampersy czy łóżeczko. Albo zabierz go na zakupy i pokaż co jest potrzebne. I gdyby jednak rola tatusia go przerosła to pamiętaj, że pieniążki zawsze się przydają( tak na wypadek gdyybyś uniosła się dumą i stwierdziła, że nie chcesz od niego kasy).
I apropos tego, że nie daje Ci na nic. Ja powiedziałabym, że nie mam pieniędzy a potrzebuję kwasu foliowego itd. Może niech Ci kupi albo da pieniądze. Jestem honorowa, ale widzę , że z tym typem trzeba konkretnie bez owijaia w bawełnę.
Edytowany przez ChceIMoge 2 sierpnia 2012, 19:12
2 sierpnia 2012, 19:12
2 sierpnia 2012, 19:13
hmmm może poszperaj po stronach internetowych co ile kosztuje dla dziecka i pokaż tatusiowi, że zamiast na kilka gram to trzeba teraz wydać na pampersy czy łóżeczko. Albo zabierz go na zakupy i pokaż co jest potrzebne. I gdyby jednak rola tatusia go przerosła to pamiętaj, że pieniążki zawsze się przydają( tak na wypadek gdyybyś uniosła się dumą i stwierdziła, że nie chcesz od niego kasy).
2 sierpnia 2012, 19:16
2 sierpnia 2012, 19:16
No to co zamierasz? Skoro Twój facet nie myśli normalnie? No bo na jaką cholerę on jeszcze czeka?? Wszystko się samo zrobi, kupi i w ogóle? Wiesz co? Kochaj go sobie.. ale żebyś potem nie żałowała... bo wybierzesz jego i zostaniesz z nim sama.. Wywinie Ci coś kiedy po narkotykach albo coś to nie będzie cudownie, a matka chce Ci pomóc i wiesz że byłoby z nią lepiej. No trudno, może i będziesz musiała siedzieć z nią do 40 czy dłużej i bez faceta ale to już sama się w to wpakowałas.. Bo najpierw się myśli a później robi..
2 sierpnia 2012, 19:17
Domyślam się, bo rozum jedno a serce drugie. Ale teraz jesteś odpowiedzialna za dwoje i musisz wybrać. To Twoje życie i zrobisz co chcesz. Może on jutro przyjdzie z kwiatami i poprosi Cię o rękę - obieca, że od tego momentu wszystko się zmieni. Ale może też zadzwonić kolejny raz po dobrej imprezie i powiedzieć, że dobrze się z Tobą bawiło, ale on nie jest gotowy.