Temat: Czy przeszkadzało by Wam, gdyby partner palił trawkę.

Pytanie jak w temacie.

Uwaga, bez odpowiedzi w stylu TAK/NIE. (z uzasadnieniem)
Najlepiej dla osób świadomych jak to działa ;))



trawka to nie narkotyk omg
Tak. Przeszkadza mi to, ponieważ: uzależnia się, szkodzi swojemu zdrowiu i nie tylko( jeśliby palił przy mnie lub dzieciach, trawka jest droga.
Pasek wagi
NIE, każdy ma prawo robić to co uważa za stosowne, oczywiście, jeśli robimy to z umiarem. :)
nie ogarniam dziewuch które, zabraniają czegoś swoim chłopakom, jakby oni byli ich własnością...

Pasek wagi
Mi nie przeszkadza jeśli zapali od czasu do czasu, sama z nim lubię zajarać. Dobrze mi się wtedy śpi (błogo), mam dobry humor i naprawdę polecam na bóle miesiączkowe rewelacja. 
Jednak jakby dzień w dzień gonił za trawką....oj przeszkadzało by mi to.

P.S dlaczego liście tytoniu w fajkach nie są"narkotykiem" a liście konopi już są? To susz i to susz, to z natury i to z natury, wg. mnie to używka, narkotyk to za dużo powiedziane.
Pasek wagi
nie wyobrażam sobie żeby mój facet chodził cały czas "upalony"
tak bardzo.....
czesto pojawia sie uzasadnienie ze kazdy moze robic co chce, ale np gdyby facet zdradzal, co tydzien kogos gwalcil, zabijal albo kradl to tez by nie przeeszkadzalo? mi by przeszkadzalo, bo bylam na odwyku cztery lata temu.

youngwildandfree napisał(a):

trawka to nie narkotyk omg

oczywiscie, ze narkotyk tylko, że nie twardy.

Co do pytania: jakby raz na długio czas to ok. Kiedys myslalam, ze w zyciu bym tego nie zaakceptowała ale jednak po różnych przeżyciach i poznaniu róznych ludzi bym nie protestowała. A co do tego, ze przez trawke siega sie po mocniejsze rzeczy to to akurat prawda. Z moich znajomych, którzy jarali zdecydowana wiekszosc zaczeła brac/wciagac rózne gówna niestety.

Pasek wagi
ćpunom mówię zdecydowanie NIE
nie bo wiem, że nie raz jak jest mega wkurzony to by poszedł i po prostu komuś przypadkowemu , kto się źle spojrzy przywalił w pysk. a tak zapali, się uspokoi poza tym marihuana ma  mnie b dużo plusów o których świat nie za bardzo chce usłyszeć bo to narkotyk i koniec. dla mnie narkotykiem jest wszystko od czego możemy się uzależnić, jednak to wszystko możemy podzielić na narkotyki źle wpływające na człowieka i niszczące mu życie i dobre  ja np próbuję aby oduczył się palić papierochów. dlaczego ? dlatego, że od papierosów umiera wiele os na świecie rocznie , od marihuany - nikt.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.