- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lipca 2012, 12:22
24 lipca 2012, 16:04
"Dwa tygodnie próby", "na 90% jest to koniec na amen". Matko... A może na 93 albo 88%? A może 15 dni próby? A jak 13 dni będzie super, a ostatni beznadziejny, to co? Albo pół na pół po 7 dni? Jak widzę takie stwierdzenia to mam wrażenie, że pisze to jakaś nastolatka...
Dla mnie to związek bez sensu, bez przyszłości i powinien się skończyć raz na zawsze. Ludzie się nie zmieniają tak łatwo... Koleżanka też miała takiego chłopaka, miał ciężki charakter, tłumaczył się sytuacją w domu, rodzicami, zazdrośnik jakich mało... Jak się w końcu rozstali po kilku miesiącach toksycznego związku to jej mówił, że jak ją zobaczy na mieście z jakimś facetem to go zabije, potem mówił, że zabije siebie...
24 lipca 2012, 17:05
24 lipca 2012, 17:06
24 lipca 2012, 17:28
24 lipca 2012, 17:40
24 lipca 2012, 17:41
24 lipca 2012, 18:10
ani Ty ani on się nie zmienicie, moze na miesiąc ale później będzie jak było - wiem z doświadczenia.
24 lipca 2012, 18:15
a czy też mieliście postanowienia? czy przeszło samo?Piszesz o moim związku jak wygladał kiedys?Z doświadczenia wiem - po 60 miesiącach.. ze dziękuję Bogu ze jakas siła nas wtedy ze sobą przetrzymała. A kiedys nie tylko na słowach "wal się" i trzaskaniu drzwiami się kończyło. Człowiek całe zycie uczy sie na błędach. Dzis oddycham z ulgą ze mamy to za sobą. Ja bym przetrzymała rok i 8 miesięcy to wcale nie długo . . . Nie rezygnuj.