- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 czerwca 2012, 20:11
.morena. popieram Mentalność niektórych dziewczyn tego forum sięga dna.
Edytowany przez wykrzyknikk 17 czerwca 2012, 20:14
17 czerwca 2012, 20:13
a ja nie popieram, bo niektóre z was kompletnie nie zrozumiały tematu, dziewczyna napisała, że od czasu do czasu by było miło, gdyby facet kupił coś dla niej (od serca), np. kwiatka (5 zł?), a wy rzucacie tutaj jakimiś chorymi sumami. Nie chodziło jej o to, że wydaje na swoje papierosy tyle kasy, tylko o to, że skoro tyle wydaje na te papierosy, to czy nie mógłby choć czasem jej tego kwiatka kupić? Chodziło jej o zwykły gest z jego strony a nie o sponsorowanie jej zachcianek. Duh!.morena. popieram Mentalność niektórych dziewczyn tego forum sięga dna.
W jej przypadku bym się zastanowiła nad tym związkiem, czy jest sens. Może to strata czasu?
17 czerwca 2012, 20:14
17 czerwca 2012, 20:18
O tej mentalności to miałąm na myśli posty typu:
"autorka napisała ze 110zł tygodniowo! poza tym ma dziewczyna racje jak planuja byc razem lepiej teraz rozwiazywac problemy a nie nagle po slubie zabraniac tego czy owego liczyc czy brac mu kase potem sie wszyscy dziwia ze po slubie sie cos zmienia no bo jak przed sluba tylko wszyscy sobie gruchaja nikt nie przekracza bariery drubiej osoby kazdy robi jak uwaza niestety potem jak sie jest małzenstwem ma sie wspólny dom dzieci tak sie nie da!!! brawo dla autorki rzowiazuje problemy na bierzaco!!"
Nie są małżeństwem, nie mieszakają ze sobą... więc niech go nie rozlicza z jego pieniędzy.
17 czerwca 2012, 20:22
17 czerwca 2012, 20:27
Oczywiście. Ale ja z tych co to nie wierzą w cudowne przemiany. Pożegnałabym tego Pana :)
A ja sobie w portfel zaglądać nie daje i facetowi nie zaglądam. Już jeden taki był delikwent... Co to skomentował że za drogie perfumy kupuję... O nie. Pracuje na to. Za drugim razem nie wytrzymałam.
17 czerwca 2012, 20:37
Edytowany przez wykrzyknikk 17 czerwca 2012, 20:41
17 czerwca 2012, 20:53
takiego sobie go wbrała i wiedziała jaki jest - nie zmieni go na siłę. I skoro wiedziała jaki jest przez te lata to wg mnie dziwne nagle wymagac zmiany. Na poczatku sie ustala pewne granice. Tłumaczyłam jak on myśli a nie, że to toleruję. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. no ale ja się wychowałam z 7 facetami i ogólnie wolę towarzystwo facetów, więc bliższe mi jest ich rozumowanie. Nasłuchałam się różnych rewelacji jesli chodzi o ich dziewcznyny, stad moje takie a nie inne podejscie.A mnie osobiście byłoby wstyd być z kimś, dla którego jedyną przyjemnością jest piwsko i papierochy, ale zapomniałam, że w Polsce tolerancja na smród z japy i uzależnienie od alkoholu jest skandalicznie wysoka, co więcej z moich obserwacji wynika, że wiele osób uważa to za "męskie" i "naturalne". Facet o takim hobby to prostak i nudziarz.no dokladnie! Chlopak pewnie cieżko haruje, to ma tyle przyjemnosci co sobie wypie piwo i zapali za swoje pieniadze (to dla niego napewno wieksza przyjemnosc niz wyjscie do cukierni czy na lody). Mam wrażenie jakbyś traktowała go jako sponsora miłych wyjść i oczekiwała prezentów... Skoro on nie jest taki jaki chcesz by był to pozostaje się rozstać bo zmienić go nie zmienisz. A sugerowanie mu tego, co tu piszesz jest nie na miejscu. Mi było by wstyd."za taka kase by mogl mi kupic jakis drobiazg" - no poprostu się usmialam. to jego kasa więc wydaje na co chce,a wygląda na to że Tobie żal że nie wydaje tej kasy na Ciebie,że nic Ci nie kupuje. no bez przesady, jemu też się coś należy- nie wydaje Twoich pieniędzy tylko swoje które cięzko zarabia
17 czerwca 2012, 21:00
to co piszesz jest zaprzeczeniem praw ekonomicznych jeżeli chcesz, żeby Twój chłopak miał więcej oszczędności (zwiększył swoją skłonność do oszczędzania) to nie możesz wymagać, żeby Tobie coś kupował ponieważ co można łatwo zapisać wzorem :\ 1=c-s jeżeli wzrasta s (skłonność do oszczędności) jego c(skłonność do konsumpcji) spadnie..... więc nie może oszczędzać a jednocześnie kupować Ci rzeczy od czasu do czasu :\ zastanów się nad sobą :\
17 czerwca 2012, 21:05
a ja nie popieram, bo niektóre z was kompletnie nie zrozumiały tematu, dziewczyna napisała, że od czasu do czasu by było miło, gdyby facet kupił coś dla niej (od serca), np. kwiatka (5 zł?), a wy rzucacie tutaj jakimiś chorymi sumami. Nie chodziło jej o to, że wydaje na swoje papierosy tyle kasy, tylko o to, że skoro tyle wydaje na te papierosy (choć nie wiem czy to dobry kandydat na przyszłość...), to czy nie mógłby choć czasem jej tego kwiatka kupić? Miała na myśli zwykły gest z jego strony a nie o sponsorowanie jej zachcianek. Duh!.morena. popieram Mentalność niektórych dziewczyn tego forum sięga dna.