- Dołączył: 2012-06-12
- Miasto:
- Liczba postów: 319
14 czerwca 2012, 22:53
Spieprzyłam sprawę.. Po 4 latach związku facet nie witrzymał ze mną. Mam trudny charakter ale on też nie jest zupełnie ok.. Jak z nim byłam to myślałam jakby mi było dobrze samej.. Że nie musiałabym po nim sprzątać, denerwować się etc. Mija miesiąc od rozstania a ja coraz bardziej tęsknię i zaczynam żałować.. Czy jest sens powiedzieć mu jak bardzo tęsknię czy to będzie upokorzenie?
- Dołączył: 2012-06-12
- Miasto:
- Liczba postów: 319
14 czerwca 2012, 22:56
wydawało mi się, ze klikałąm "związki i rodzina" :(
- Dołączył: 2008-07-15
- Miasto: Deutschland
- Liczba postów: 330
14 czerwca 2012, 22:58
Sama musisz zdecydować nie pytaj o takie rzeczy na forum
14 czerwca 2012, 23:01
szkoda 4 lat, jak go kochasz..to dzwoń pisz, ratuj co się da, facet zazwyczaj nie zrobi pierwszego kroku bo wie ze rozstanie było z twojej winy i duma mu na to nie pozwala aaa pewnie też teskni :)
- Dołączył: 2012-06-12
- Miasto:
- Liczba postów: 319
14 czerwca 2012, 23:04
tylko, ze on mnie już chyba przestał kochać... Tak na to wyglądało od kilku miesięcy.. Ciągle się na mnie irytował, oczekiwał ode mnie samych złych rzeczy i emocji
- Dołączył: 2010-02-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1493
14 czerwca 2012, 23:08
Musisz pomyślec co ci w nim najbardziej przeszkadzało. Czy jest to coś co można zmienic? Jeśli tak to może jednak decyzja o rozstaniu była zbyt pochopna ale jeżeli chodziło o coś co raczej się nie zmieni daj sobie spokój.przechodziłam to.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
14 czerwca 2012, 23:13
przecież z jakiegoś powodu się rozstaliście. myślisz, ze się zmienił? nie. nawet jak do siebie wrócicie to za miesiac, dwa znowu będzie to samo.
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
14 czerwca 2012, 23:40
beatrx napisał(a):
przecież z jakiegoś powodu się rozstaliście. myślisz, ze się zmienił? nie. nawet jak do siebie wrócicie to za miesiac, dwa znowu będzie to samo.

jak do siebie nie pasowaliście to nawet miłosć nie pomorze... prędzej czy późiej znowu się roztaniecie
15 czerwca 2012, 00:08
Trzeba było myśleć wcześniej