Temat: Rozwód przez euro!

Która sie kłóci przez euro ze swoim??

Ja dostaje amby, tak jakbym nie miała męża tylko wkurzajacego lokatora.

My oglądaliśmy razem mecz Polska - Rosja i cieszyliśmy się jak dzieci z naszego gola :))))

Wypiliśmy razem piwko, przytulaliśmy się i było wspaniale :)

Jezuuu pierwszy raz w historii mamy w polsce euro i to jest wazne wydarzenie raz w zyciu A wy jeszcze sie klocicie boze.
Pasek wagi
ja ogladam razem z nim . to bardzo emocjo9nujace sprobuj

No nie leca od rana do wieczora.

Tylko że ja jestem sama od 7.30 do 16.40, moj jak przyjdzie i zje to akurat zaraz sie mecze zaczynają.

przypuszczalnie pierwszu i ostatni raz euro jest w polsce. daj mu zyc i nie badz jedza !!!!!!!! ;p

maharet1092 napisał(a):

Myślę, że skoro on pracuje do 17, a Ty zajmujesz się domem, to na ten miesiąc możesz mu odpuścić.Co innego jakbyście oboje pracowali, Ty potem do garów, a on przed Tv.

Kochana ja pracuje w domu wiecej niz on w pracy, przy rocznych bliźniakach  ma czas w miedzyczasie wejsc na Vitalie i to miedzy gotowaniem zupki a zmienianiem pieluch.

ja swojemu schodzę z drogi jak chce piwko wypić z kolegami czy coś w taki mecz to daję mu spokój a nawet sama w domu oglądam

Agaszek napisał(a):

ainuzi86 napisał(a):

Która sie kłóci przez euro ze swoim?? Ja dostaje amby, tak jakbym nie miała męża tylko wkurwiajacego lokatora.
Mój od roku ma Canal+ ... a tam jak nie liga hiszpańska to niemiecka jak nie niemcy to wyspiarze ... w przerwie lokalne nasze drużyny ... też chwilami mnie ponosi. Ale kopaną lubię i Euro (w miarę możliwości) oglądam. Na szczęście mecze są doskonałą okazją aby naprzeciwko telewizora postawić deskę do prasowania i wręczyć mężowi żelazko do ręki Tym sposobem nie pamiętam kiedy coś prasowałam (a nie cierpię tego robić)



Agaszek napisał(a):

Na szczęście mecze są doskonałą okazją aby naprzeciwko telewizora postawić deskę do prasowania i wręczyć mężowi żelazko do ręki Tym sposobem nie pamiętam kiedy coś prasowałam (a nie cierpię tego robić)

U mnie to facet nie jest zainteresowany, a ja siedzę przed TV, warcząc ze złości i krzycząc z radości ;)
my ogladamy razem:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.