- Dołączył: 2005-12-11
- Miasto: Moj Raj Na Ziemii
- Liczba postów: 475
10 czerwca 2012, 23:43
Edytowany przez fooczka 11 czerwca 2012, 14:58
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88297
10 czerwca 2012, 23:46
Pewnie, bo jak się kogoś nienawidzi, to raz na całe życie, prawda? ;-)
10 czerwca 2012, 23:47
ja przyjmuje zasade, z przyjaciółmi trzeba być blisko ale z wrogami jeszcze bliżej :)
Edytowany przez isanaaa 10 czerwca 2012, 23:48
- Dołączył: 2005-12-11
- Miasto: Moj Raj Na Ziemii
- Liczba postów: 475
10 czerwca 2012, 23:51
nie o to chodzi , tylko jestesmy ludzmi doroslymi i zastanowmy sie nad tym co na kogos mowimy i co komus robimy. a potem nagle wykret od tego i nic sie nie stalo ?
Edytowany przez fooczka 10 czerwca 2012, 23:51
- Dołączył: 2012-04-23
- Miasto:
- Liczba postów: 268
10 czerwca 2012, 23:52
Mialam taki przypadek tylko one nazywaly sie moimi przyjaciolkami!!! i Stracilam przez nie duzo wiecej niz tylko szacunek do nich!! Teraz jestem ostrozna i nie nazywam ludzi przyjaciolmi , jak narazie nie trace na tym.
- Dołączył: 2012-03-04
- Miasto: Pod Babą
- Liczba postów: 934
11 czerwca 2012, 00:15
Moja Droga - ludzie potrafią być tak perfidni, że szok! Są też ludzie tzw. d w u l i c o w i , którzy przymilają się np. do Ciebie, przytakują
wszystkiemu o czym ty mówisz i podstępnie wypytują o różne rzeczy. A potem - przy spotkaniu ze znajomym(ą) obgadują " ciebie "
na wszystkie strony - nie zostawiając na " tobie " suchej nitki . To są ludzie żądni sensacji !!! A ten pan- sąsiad - to "obłudnik ", który
wykorzystuje okazje do przyjazni . Zobaczył " wódeczkę " siostrzeńca to i przyjacielem jego został ! BĄDZ OSTROŻNA W ŻYCIU
Przyjaciel... a....przyjaciel - to różnica . Pozdrawiam.
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
11 czerwca 2012, 00:23
a Ciebie boli to, że ten sąsiad przeszedł na stronę młodego i teraz zostałaś sama?
11 czerwca 2012, 06:03
rynkaa napisał(a):
a Ciebie boli to, że ten sąsiad przeszedł na stronę młodego i teraz zostałaś sama?
też mam takie wrażenie. zamiast cieszyć się że wojna się skończyła to ty foch bo co?? zabrali zabawki i poszli do innej piaskownicy?? jak Ci sie nie podoba ich zachowanie to z nimi nie dyskutuj nie witaj sie nie zwracaj uwagi. Nie masz swojego życia??
- Dołączył: 2012-03-07
- Miasto: Starogard Gdański
- Liczba postów: 4779
11 czerwca 2012, 07:07
powiem krótko.. faceci właśnie tacy są :) oni inaczej postrzegają kłótnie niż kobiety :) szybciej się godzą i w ogóle
- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto: Dreamland
- Liczba postów: 3330
11 czerwca 2012, 08:35
moim zdaniem to było do przewidzenia, że się pogodzą- w końcu to rodzina- jego siostrzeniec.
a Twój post to jakby krzyk rozpaczy, że się pogodzili- powinnaś się cieszyć, że zakończyli wojnę
chyba, że się bulwersujesz, że w trakcie "wojny" oni potafili razem wódkę pić, no ale cóż tacy sa niektózy ludzie- potrafią razem imprezować a następnego dnia psy na sobie wieszać. Ja unikam takich osób. A Tobie radzę aż tak się nie przejmowac, w końcu to ich sprawa...