Temat: .....

Jeju, ile Ty masz lat? Człowiek na poziomie nie obgaduje i nie wyśmiewa się z innych. Gdyby tak zachowywał się jakiś z moich znajomych, szczerze zastanowiłabym się, czy chcę mieć z nim cokolwiek wspólnego. I nie ważne czy rozpowiadałby mi szczegóły z życia bliskich mi osób czy członków swojej rodziny. Tacy ludzie nie mogą być szczerzy i uczciwi. Jeśli ja mam coś komuś do zarzucenia to załatwiam tę sprawę z nim, a nie rozpowiadam innym jak bardzo ten ktoś zaszedł mi za skórę. Rozumiesz? Gość miał z pewnością niezły ubaw, bo najpierw Tobie nagadał na siostrzeńca a potem siostrzeńcowi nagadał na Ciebie. Bardzo dojrzale...

to nie byl moj przyjaciel tylko sasiad , tory poprostu mieszka obok i nie jestem zla o to ze sie pogodzili bo jak mu tlumaczylam zeby dal spokoj to zapieral sie ze go zniszczy ,a tak macie racje bylam naiwna ze sie z kims takim w ogole oddzywalam

 

 

ja nie bylam po zadnej stronie , <z  tamtym mlodym  poprostu przestalam utrzymywac kontakt,ale zadnych klotni nie robilam poprostu cisza i nic,

moj bulwers polega na tym ze jak mozna tak sie zachowywac a potem nagle zgoda tak ? ok tez ich sprawa , ale jakos nie wierze w ich wielka i szczera przyjazn...

Że tak zajadę z inglisza - get a life. Chyba Ci się nudzi.

Mężczyźni "dają sobie po mordzie" i zgoda. Kobiety są pamiętliwe, zawistne i mściwe. Oczerniam swoja płeć, ale takie wnioski z obserwacji nawet obcych ludzi.

Kto się czubi ten się lubi. To częste, że gdy ludzie często i gęsto o sobie źle mówią to tak naprawdę chcieliby się razem kolegować. Brzmi paradoksalnie, ale taka prawda. xD też byłam świadkiem takiej sytuacji...