26 maja 2012, 13:16
Wiem, że ze soba piszą. Ona zainicjowała ten ich cały "związek" - chociaz wiem, on tez nie jest niczemu winien...... Teraz już wiem na pewno że nie była prawdziwą przyjaciółką a on nie był mnie wart... Z nią praktycznie jestem już tylko na "cześć" ... Ja nigdy nie mogłam się z kimś spotykać. Zawsze była zazdrosna bo to ona jest ta która może ze wszystkimi flirtować. Fałszywa ! Aż płakać mi się chcę bo już się trochę zaangażowałam w ten związek. To tak strasznie boli. Czasem myślę, że życie w samotności jest mi pisane...
Jak się z tym pogodzić?
Edytowany przez Sevente 26 maja 2012, 13:19
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
26 maja 2012, 13:43
Może to co powiem nie będzie ani mądre, ani wychowawcze ale tutaj i tak nikt nie wiem kim jestem więc to mi nie zepsuje reputacji: co za sucz!
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
26 maja 2012, 13:46
Kopnij jedno i drugie w tyłek.
Nie potrafiłabyś wybaczyć, wiem z doświadczenia.
Z nikim nie rozmawiaj, nie chciej wyjaśnień, bo i tak o kant dupy je rozbić. Weź swoje życie i idź w drugim kierunku. :)
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3199
26 maja 2012, 13:56
Przede wszystkim - to nie z Tobą jest coś nie tak, po prostu zarówno on, jak i ona nie są Ciebie warci.
A jedyne, co możesz 'ze sobą zrobić', to żyć dalej, z czasem będzie Ci coraz lżej.
- Dołączył: 2012-05-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 37
26 maja 2012, 14:01
Dlatego tez, zawsze mam od lat jedną i ta sama przyjaciolke.Ale jej ufam jak nikomu.
|Rada na przysżłosc; nie zapoznawaj faceta ze swoimi,,funfelami"
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
26 maja 2012, 14:02
wspołczuje i wiem co czujesz mnie maz zaczął zdradzac jak w ciazy byłam i po kilku miesiacach zostawił dla takiej pseudo baby....
26 maja 2012, 14:12
.
Edytowany przez Zytong 11 lutego 2013, 12:05
26 maja 2012, 14:28
Zytong napisał(a):
przede wszystkim nie użalaj się nad sobą i tym co się stało... nie utrzymuj z nimi kontaktu, nie staraj sie na siłe być miła itp.widocznie tak musiało się stac,abyś zobaczyła kogo masz wkoło siebie... prędzej czy później znajdzie się Twoja druga połówka
dokładnie! nie pisz do niego! nie probuj byc mila