- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 maja 2012, 20:35
13 maja 2012, 20:35
ja 24 lutego tego roku wzięłam rozwód.. łatwo nie było i powiem tak.. nadal łatwo nie jest ale na pewno lżej na sercu.
13 maja 2012, 20:37
13 maja 2012, 20:43
Galijka, a kochasz swojego męża?
13 maja 2012, 20:44
13 maja 2012, 20:45
próbowałam ale z rozmowy nici, zero kompromisu... dziwnie się czuję bo przez całe nasze wspólne życie on o mnie zabiegał a teraz nagle totalna oziębłość.... gdyby nie to, że jestem pewna, że nikogo nie ma to to bym podejrzewała...Nie chodzi o to, że nic dziwnego. Usiedliście i porozmawialiście? Nie szkoda Ci wspólnego czasu, wszystkiego? Może nie znam całej sytuacji, ale widać, że żal Ci tego. Robi Ci się smutno, chyba nie bez powodu?
13 maja 2012, 20:49
Rozmawiałam, ma teraz stosunek totalnie obojętny... Stwierdził, że ma przeze mnie ma depresję i ma w nosie wszystko. Jak mu powiedziałam, że mi go brakuje to odpowiedział, że też chciałby to powiedzieć ale teraz to tylko samotność mu na rękę...
13 maja 2012, 20:50
moze onpoprostu wymiękł w przytakiwaniu ci. Ja akurat uwazam ze raczej to on miał racje,ale szokiem jest dla mnie to ze mozna sie rozwodzic z takiego powodu. szokuje mnie podejscie ludzi do małżenstwa, , boże to jest naprawde cos powaznego a nie - nie dogadujemy sie to sie rozwodzimy/ porazkapróbowałam ale z rozmowy nici, zero kompromisu... dziwnie się czuję bo przez całe nasze wspólne życie on o mnie zabiegał a teraz nagle totalna oziębłość.... gdyby nie to, że jestem pewna, że nikogo nie ma to to bym podejrzewała...Nie chodzi o to, że nic dziwnego. Usiedliście i porozmawialiście? Nie szkoda Ci wspólnego czasu, wszystkiego? Może nie znam całej sytuacji, ale widać, że żal Ci tego. Robi Ci się smutno, chyba nie bez powodu?
13 maja 2012, 20:51
13 maja 2012, 20:52
czy nie widzisz ze jak facet ci mowi ze ma depresje przez ciebie, to gdzies tam sie otwiera i chce ci przekazac ze ciebie potrzebuje?? zebys go wyciagnela i udowodnila mu ze go kochasz?Rozmawiałam, ma teraz stosunek totalnie obojętny... Stwierdził, że ma przeze mnie ma depresję i ma w nosie wszystko. Jak mu powiedziałam, że mi go brakuje to odpowiedział, że też chciałby to powiedzieć ale teraz to tylko samotność mu na rękę...