Temat: Związek z osobą ' przy kości ' :)

A ja uważam, że to nie same fałdki decydują o tym tylko wygląd w ogóle. Albo ktoś ci sie podoba albo nie. Ja np zwracam uwagę u facetów na ładną buźkę, a troche większy brzuszek nie przeszkadzałby mi. Akurat mój tż jest bardzo szczupły, kiedyś ważyłam nawet tyle co on z tym że jestem 20cm niższa. teraz schudłam i wcale nie uważam, że mam jakieś większe powodzenie, zawsze miałam spore :P Tż mówi, że spodobały mu się moje ciemne włosy, jasna cera i ciemnobłękitne duże oczy :) To że faceci wolą chude to taki sam stereotyp jak ten że faceci wolą blondynki

Hmm... Ja właśnie zapytałam się mojego chłopaka, którą dziewczynę by wybrał:

Typ 1: super figura i nieciekawa twarz (brzydka).
Typ 2: nieproporcjonalna sylwetka, tusza i ciekawa twarz (ładna).

Powiedział, że zdecydowanie 2, dlatego mnie wybrał :P Zebrał kokosa za to, ale... Przynajmniej był szczery :-)

Wiele kobiet uważa, że faceci są wzrokowcami i tak naprawdę patrzą tylko na sylwetkę. A tymczasem moje dotychczasowe rozmowy z kolegami zaowocowały takim stwierdzeniem: owszem, spojrzą na budowę ciała, bo jednak ona się narzuca przy pierwszym spojrzeniu, ale zaraz potem przechodzą do twarzy i to ona decyduje o tym, czy warto do dziewczyny "podbić".

Ocena sylwetki trwa około milisekundę, a na twarzy zatrzymują się znacznie dłużej :-)

ja lubie pulchne kobiety

Na kilkudziesięciu facetów-kumpli których znałam/znam i z którymi rozmawiałam przy piwie na różne tematy, spotkałam trzech, którzy powiedzieli, że podobają im się tylko kobiety szczupłe. Cała reszta wolała kobiece kształty czy twierdziła, że najważniejszy jest charakter, trzech przyznało, że podobają im się najbardziej kobiety z nadwagą.
Zazwyczaj im facet starszy, tym bardziej docenia kobiece kształty; gówniarze 16-17 lat (bez obrazy ) w większości wolą wieszaki jak na okładkach gazet; starsi mądrzeją i lubią mieć się do czego przytulić i z kim pogadać.

co jak co ale nikt mi nie wmowi ze to charakter jest nawazniejszy...

potrzebujemy pociagu fizycznego, charakter staje sie wazniejszy w miare dlugosci znajomosci ..

> co jak co ale nikt mi nie wmowi ze to charakter
> jest nawazniejszy...

No to współczuję, bo to znaczy, że albo jesteś bardzo młoda, albo masz bardzo kiepskie doświadczenia.

> potrzebujemy pociagu
> fizycznego, charakter staje sie wazniejszy w miare
> dlugosci znajomosci ..

A czy żeby czuć pociąg fizyczny, druga osoba musi wyglądać jak z rozkładówki playboya? Nikt nie jest idealny, a faceci lecą z łoskotem na kobiety, które mają niedoskonałości - niekształtny tyłek, ale ładne piersi, gorszą figurę, ale piękne oczy i seksowny głos... I każdy znany mi trochę bardziej myślący facet najpóźniej po pierwszym ciężkim związku przekonuje się, co jest najważniejsze w wyborze partnera i zmienia podejście na przyszłość. Na ładnego człowieka miło się patrzy i miło obmacuje - ale życie nie polega na patrzeniu i macaniu.
Nie mówię tu oczywiście o niedojrzałych nastolatkach, którzy w większości owszem, w pierwszej kolejności sortują kobiety po wyglądzie, czy o facetach z rodziny orangutanów, którzy nigdy z tej przypadłości nie wyrastają.

A ja mimo swojej wagi/wyglądu nie miałam problemów z facetami :P było ich kilku xD
a od 4 lat jest tylko 1 :P no może 1 i pół :D