- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 kwietnia 2012, 22:50
19 kwietnia 2012, 14:30
19 kwietnia 2012, 14:42
Możesz zapytać czy kogoś ma i czy ta przerwa to jest dlatego że nie wie jak zerwać? Tylko nie szlochaj do słuchawki i nie rób wyrzutów. Po prostu zapytaj. Może wtedy facet powie wprost co się dzieje.Sądzicie że powinnam do niego zadzwonić i powiedzieć że albo jestesmy razem normalnie albo zerwij i nie ma żadnej przerwy bo tego nie uznaje ?
Edytowany przez gwiazdkaaa 19 kwietnia 2012, 14:44
19 kwietnia 2012, 14:47
Sądzicie że powinnam do niego zadzwonić i powiedzieć że albo jestesmy razem normalnie albo zerwij i nie ma żadnej przerwy bo tego nie uznaje ?
19 kwietnia 2012, 14:49
lepiej weź się w garść. facet cię olewa ciepłym moczem, robi z tobą co chce, wymyśla jakieś denne "przerwy", a ty bidulka nie wiesz jak bez niego wytrzymasz. niedobrze mi jak czytam o takich fujarach. jak zaczniesz się choć trochę szanować to i facet nie będzie cię traktował jak debilkę.
19 kwietnia 2012, 15:13
Pytałam juz wczesniej i powiedział że nie ma nikogo i ze to tylko dlatego zeby zobaczyc czy damy rade,a potem wrocimy do siebie. Ja mam takie podejrzenie że on ma jakies problemy ktore chce załatwic, nie mieszaja mnie od tego i zebym o tym nie wiedziała.Możesz zapytać czy kogoś ma i czy ta przerwa to jest dlatego że nie wie jak zerwać? Tylko nie szlochaj do słuchawki i nie rób wyrzutów. Po prostu zapytaj. Może wtedy facet powie wprost co się dzieje.Sądzicie że powinnam do niego zadzwonić i powiedzieć że albo jestesmy razem normalnie albo zerwij i nie ma żadnej przerwy bo tego nie uznaje ?
Ale po co??? Jakiś masochistyczny eksperyment? Ze wszystkiego co do tej pory napisałaś wynika że ten facet po prostu chce się od ciebie uwolnić a ty sobie roisz, że ma "sprawy do załatwienia". Pora się obudzić.
19 kwietnia 2012, 15:56
Sądzicie że powinnam do niego zadzwonić i powiedzieć że albo jestesmy razem normalnie albo zerwij i nie ma żadnej przerwy bo tego nie uznaje ?
19 kwietnia 2012, 15:56
19 kwietnia 2012, 17:43
19 kwietnia 2012, 18:07
Gwiazdkaaa, własnie, bywało między wami różnie. I wiesz jak ja to widzę czytając to co piszesz w różnych tematach? Te różnie objawiało się tak, że on Cię olewa, robi co chce nie licząc się z Tobą, a Ty (tu jest ta różnica) biegasz za nim i wszystkie jego zachowania tłumaczysz jak tylko się da. I to jest całe te "różnie".
Kochana, odpuść sobie tego gościa, jesteś młoda i zasługujesz na kogoś lepszego, kto będzie Cię szanował, bo on od dawna Cię nie szanuje.
Co do przerwy to powinnaś zadzwonić i powiedzieć, że przemyślałaś sprawę i skoro nie chce z Tobą być to Ty nie masz zamiaru tego ciągnąć i podziękuj za wspólne 6lat. A gwarantuje Ci, że On nie chce już z Tobą być i dlatego wyjechał z tą przerwą.
Wiem, że to przykre i smutne, ale nie na nim jednym świat się konczy.