Temat: Mój facet idzie na wieczór kawalerski

Za tydzień mój facet idzie na wieczór kawalerski, na którym ma tańczyć jakaś panienka. W ogóle sobie z tym nie radzę...
No właśnie jakie macanie? Gdzie ktoś pisał o macaniu? Mój facet wie, że macać nie może 
Pasek wagi

.morena napisał(a):

zresztą zdradzić to może i z koleżanką z pracy. 

i to jest dużo bardziej prawdopodobne niz zdrada ze stripteaserką
Pasek wagi
i bardzo dobrze! niech się dobrze bawi hehe
Pasek wagi
ja też ufam swojemu facetowi ale nie podobałoby mu się jakby miał patrzeć na jakąś laskę robiącą striptiz. co nie oznacza że bym mu zabroniła w końcu to niby kawalerski i w ogóle ;] ale nie jest to dla mnie taka normalka

MadameMargaret1987 napisał(a):

popatrzy na nią, podnieci się, może ją podotyka, ale nic więcej. te panie to profesjonalistki i raczej nie będą się napalać na pierwszego lepszego kolesia ;D


Dokładnie.
Jak najbardziej rozumiem Cię i Twoje obawy są zdrowe. Nie daj sobie wmówić, że przesadzasz. Dla mnie te wieczory kawalerskie i panieńskie to jedna wielka okazja do zrobienia głupoty, zwłaszcza, że nie będą tam pili wody...

A ja bym chcicała, żebys odpowiedziała mi na dwa pytania. Na czym zbudowaliście swój związek skoro nie na zaufaniu? Czy uważasz, że związek zbudowany na czymś innym niz zaufanie ma sens i przetrwa? Ja swojego mogę wypuścić nawet do klubu ze stripizem gdzie tańczy 30 panienek bo mój związek opiera się na zaufaniu. Wiem, ze nawet jakby jakaś stanęła przed nim goła i zaczęła kręcić tyłekiem odsunął by ją na bok. 

NIE ZAPOMNIJ żeby fundamentem twojego kolejnego związku było zaufanie - bez tego żaden długo nie pociągnie.

Terminatorka napisał(a):

A ja bym chcicała, żebys odpowiedziała mi na dwa pytania. Na czym zbudowaliście swój związek skoro nie na zaufaniu? Czy uważasz, że związek zbudowany na czymś innym niz zaufanie ma sens i przetrwa? Ja swojego mogę wypuścić nawet do klubu ze stripizem gdzie tańczy 30 panienek bo mój związek opiera się na zaufaniu. Wiem, ze nawet jakby jakaś stanęła przed nim goła i zaczęła kręcić tyłekiem odsunął by ją na bok. NIE ZAPOMNIJ żeby fundamentem twojego kolejnego związku było zaufanie - bez tego żaden długo nie pociągnie.



Tak, tak. Jasne. Brzmi dumnie, ale dla mnie takie podejście jest po prostu głupie. W związku, w którym jest zaufanie i miłość nie ma miejsca na szlajanie się po klubach ze striptizem.
"bohater" tego tematu nie szlaja się po klubach ze stripteasem tylko ma iść na wieczór kawalerski.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.