Temat: co Was najbardziej denerwuje w facetach?

dziewczyny co Was denerwuje w swoich, i nie tylko facetach/mężach? mnie najbardziej chyba denerwuje brak konsekwencji u mojego mężu,
a tak ogólnie to lenistwo i typ faceta któremu nic się nie chce, nigdzie wyjść, pojechać, cokolwiek zrobić.....
Mnie póki co nic tak nie denerwuje, ma wady, ale nie jest to coś, co mnie wkurza. Generalnie jest bezproblemowy i bezkonfliktowy. Nawet na zakupach, które bardziej lubi niż ja, nie ma problemu, możemy iść gdzieś indziej, jak stwierdzę, że jednak tam mi się coś podobało to możemy wrócić. Na razie nie ma takich wad, w których nie możemy się dopasować, chociażby to, ze lubi wstawać rano, a ja nie cierpię - on wstaje, ma czas posiedzieć przy kompie, a ja śpię, bo mogę spać zawsze :P I na razie wszystko ok.
Pasek wagi
to ze czasami ma humorki jak baba i nie daje sie przytulac non-stop;)
Brak ambicji występujący notorycznie u chłopaków w moim wieku, nie dostrzeganie własnych błędów, jak facet jest ciapą i kompletne przekonanie, że warto żyć z dnia na dzień i się nie przejmować niczym -.- O. i jeszcze skłonność do załatwiania spraw pięściami zamiast rozmową. Boże, kobiety moje, czy to z wiekiem zanika?
a mnie denerwuje jak dotyka mojego brzuszka i boczków i mówi -to jest fajne.. nie wiem co jest fajnego w pancerzu z tłuszczu ;|
aaa i denerwuje mnie jak się spóźnia...
Pasek wagi
to że za mało czasu ma dla mnie i jak obiecuje coś nie zawsze dotrzymuje słowa ( wspólny wyjazd, wypad ze znajomymi, czy też ze będzie na 18 a przyjeżdża godzinę później bo musiał pojechać na mecz grr...)
Pasek wagi

taliczka napisał(a):

mnie wkurza jak facet jest taki rozlazły, taki nieporadny.. taka baba :D oj jak mnie to denerwuje, zero siły, zero męskości.. :P

mnie to samo! 
i jak facet nie potrafi przejąc inicjatywy żeby zorganizowac jakiś wypad i  jak nie potrafi byc czuły.
Co do lenistwa to mój jest bardzo pracowity, ale straszny z niego domator i leniwy jest jesli chodzi o jakies wspólne wyjscia, wyjazdy, nigdzie mu sie nie chce...
w swoim facecie nie lubię tego, że nie widzi swoich błędów i zawsze musi być tak jak On sobie postanowi ;)

a ogólnie (paradoksalnie ;p ) nie lubię facetów ' ciap ', takich rozlazłych, zamulonych, nie pewnych siebie. 
nieprzywiązywanie wagi do ważnych spraw.
właśnie.. to, że nie widzą swoich błędów i często, bardzo często robią głupoty nieświadomie...
Pasek wagi
mnie wkurza, ze mysla penisami

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.