Temat: Czy wasz facet/brat/koleżanka mówi przez sen??

Pojawiło się dzisiaj kilka zabawnych tematów, więc ja dodaje swój.

Czy ktoś z kim nocowaliście w jednym pokoju mówił przez sen i jeśli tak to co powiedział najśmieszniejszego ??

Ja ostatnio usłyszałam od mojego
"Zauważyłem że wy w ogóle nie kasujecie biletów w weekend jak jeździcie autobusem" 
Albo:
"Kolegam Cię" - czyli kocham cię, co ciekawe powtórzył to 3 razy a na końcu się zapytał jak się to mówi poprawnie :D
Przypomniało mi się jak mój mąż na śpiąco, aczkolwiek w "pijanym widzie" usiłował z niewidzialnego talerza zjeść niewidzialną zupę niewidzialną łyżką, siorbiąc przy tym i mlaszcząc, hihi a innym razem poszedł do łazienki, rozebrał się, położył się na zimnych kafelkach i przykrył dywanikiem ... Czasem przez sen gada różnymi głosami, np. bardzo cienkim, piskliwym głosikiem "Zamknij ryj!" albo tubalnym "Słyszałem twój głos Heinrich" itp jak schizofrenik ... raz śpiewał jakąś piosenkę o górnikach z kopalni Bytom taką śmieszną, po śląsku niestety nie pamiętam słów.
Pasek wagi
Genialne te Wasze opowieści.

Ślubny mój kiedyś siedział przed komputrem do późnych godzin nocnych gdy ja już spałam. nagle usłyszał warczenie " wrrrrr"- a gdy na mnie spojrzał, zobaczył jak wystawiam spod kołdry głowę "jestem bestią"-powiedziałam i główka opadła mi na poduszkę:)
Tej samej nocy zarzucałam ponoć mężowi, że poodcinał łby moim kucykom pony.

Pewnego razu też gdy spałam oparta o klatkę piersiową Ślubnego również we śnie zapytałam go "chcesz paróweczkę?", a gdy podziękował, wyrwał mnie ze snu i jeszcze mu się oberwało biednemu,że mnie budzi:)

Niemal co noc Ślubny ma ze mną jakieś przygody. Co jest zabawne, przed ślubem nikt nigdy nie zarejestrował,żebym choćby pomrukiwała przez sen;)
Do mnie kiedyś zadzwonił mąż z pracy i zapytał jak mi poszło wyczesywanie kota. Ja duże oczy zrobiłam, bo nie wiem o co mu chodzi, a ten mi tłumaczy że ponoć rano mnie obudził i gadał ze mną o tym że trzeba wyczesać kota, bo strasznie się leni, w dodatku ponoć zeszłam na dół zamknąć za nim drzwi ... Niczego nie pamiętam :) 
Pasek wagi
podbijam 
Swietny temat.

Moj Luby czasem cos tam zabelkocze w jezyku niezrozumialym, siostra tez kiedys gadala (w dziecinstwie dzielilysmy pokoj).
Ja pobijam za to rekordy - gadam, laze po mieszkaniu, otwieram drzwi gosciom, ktorych oczywiscie nie ma, sny mam niesamowicie realne, Luby na szczescie przyzwyczail sie do tego ;)
Z najbardziej pamietnych - snilo mi sie, ze ktos sie do nas wlamal przed okno w sypialni i poszedl do salonu ukrasc mi torebke, ja lap za telefon i chce dzwonic na policje. Na szczescie moje kochanie sie obudzilo, pyta co ja robie, no wiec mowie mu co i jak, on na to - obudz sie.
Nawet nie chce myslec co by bylo, gdyby on sie nie obudzil. Znajac siebie, zadzwonilabym po gliny, ciekawe czy by mi uwierzyli ;-)
Wesole mam zycie :)
up
Wczoraj był chyba jakiś specjalny dzień, bo najpierw córka mówiła że nie może nakarmić niebieskiego pająka (?) a później syn o ogórkach :)
Pasek wagi
Płaczę ze śmiechu! :D
Podbijam temat :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.