27 marca 2012, 00:16
Pojawiło się dzisiaj kilka zabawnych tematów, więc ja dodaje swój.
Czy ktoś z kim nocowaliście w jednym pokoju mówił przez sen i jeśli tak to co powiedział najśmieszniejszego ??
Ja ostatnio usłyszałam od mojego
"Zauważyłem że wy w ogóle nie kasujecie biletów w weekend jak jeździcie autobusem"
Albo:
"Kolegam Cię" - czyli kocham cię, co ciekawe powtórzył to 3 razy a na końcu się zapytał jak się to mówi poprawnie :D
27 marca 2012, 12:52
ja gadam przez sen! ba czasami nawet krzycze!
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto: Houstontx
- Liczba postów: 1266
27 marca 2012, 12:59
moj facet kiedys sie klocil z szefem , po angielsku :D tak sie smialam, ze az go obudzilam, a ten tylko "whats going on?!" i byl zdezorientowany totalnie,z waszych historyjek tez mam niezly ubaw !
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1342
27 marca 2012, 12:59
mój mi opowiadał ostatnio że nie mógł zasnąć, a ja głośno chrapnęłam, po czym go przeprosiłam i odwróciłam się na drugi bok
![]()
a zwykle nie mam w zwyczaju chrapać, no ale cóż.. moj nie gada bo już próbowałam go przepytywać przez sen i śpi jak kamień, ale moja siostra klepie jak najęta. ostatnio będąc w odwiedzinach u mamy spałam z nią w wielkim łóżku, a ona nagle obudziła się, podparła się na łokciach, wybałuszyła oczy i zaczęła się na mnie ślepić, kiedy zapytałam się co robi, z piskiem zaczęła mnie lać po twarzy. obudziła się dopiero kiedy ja zaczęłam krzyczeć
- Dołączył: 2012-02-28
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 76
27 marca 2012, 13:25
Niezly ubraw:) Jak byłam młodsza to lunatykowałam i gadałam w nocy. Do dziś pamiętam jedna sytuacje( oczywiscie z opowiadań rodziny): Mamy psa, ktory od malego zawsze lubil cos gryźć. Laczki domowe też. Więc zawsze kładłam je na szafkę. Poszłam spać,(spałam z siostra), nagle wstaje, podchodze do szafki , biore laczek i ...." Hallo, kto mówi"?....Tak, tak... gadalam do laczka, bo myślalam ze telefon dzwoni:)
27 marca 2012, 13:33
Moja babcia mi opowiadała (a mama potwierdziła) że mój dziadek jak był pijany to gadał przez sen i babcia go łapała wtedy za ały palec u lewej ręki i się pytała gdzie ile i z kim pił a on jej wszystko opowiadał ;D
- Dołączył: 2009-08-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 166
27 marca 2012, 14:04
Raz tylko słyszałam jak ktoś mówi przez sen,a raczej śpiewa.Był to mój tata śpiewający piosenki o ojczyznie.Coś tam wył"Polsko,kochana Polsko"Nie umiem powtórzyć ,bo idziemy z mama o zakład ,że były wymyślone.;P
- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
27 marca 2012, 14:07
moj maz gada przez sen.. ostatnio to mniej. Najgorsze jest to ze strasznie glosno i dziecko mi budzi :)
Zawsze nadaje rowno o swojej pracy. Ostatniej nocy rzucal sie normalnie po lozku a potem uslyszalam "kur.... ja pier.... " Tego jeszcze nie bylo. Przez sen nie klnal nigdy hehe
27 marca 2012, 14:27
Mój luby bardzo często gada przez sen. Najpierw miesiącami mówił jakimś niezrozumiałym dla mnie narzeczem a ostatnio przeskoczył na język polski. Szczególnie zapadło mi w pamięć, gdy w środku nocy złapał mnie za brzuch i rzekł:"Zostaję z wami, z wami wszystkimi". Albo pewnego razu odchylił kołdrę i mówi do mnie:" Chodź pod kropidę, tutaj jest fajnie". Od tego czasu kropida (czyli kołdra) na stałe weszła do naszego języka.
![]()
Jednak absolutnym hitem były nocny monolog wujka mojej ówczesnej współlokatorki. Wujas przyjechał do nas latem, z rodziną na kilka dni urlopu. Rodzinka spała w salonie, na ciasno zbitych materacach. Nagle, ok. godz 4 rano słyszę jak wujas mówi:"Jesteśmy tutaj nad morzem, na urlopie. Leżymy tu jak kupka gęsi", na co jego żona:"Zamknij mordę! Śpij!"
- Dołączył: 2010-03-28
- Miasto: Zimbabwe
- Liczba postów: 872
27 marca 2012, 14:54
mój mężula gada przez sen dosyć często
![]()
zazwyczaj jest to coś związanego z pracą. teraz pracuje jako stolarz więc mówi żebym pocięła tą deskę albo że idzie coś okleić
Kiedyś mnie nawet obudził (tzn potrząsł po ramieniu) i do mnie coś mówić. Zawsze mówi wyraźnie.
Gdy byliśmy za granicą w pracy, mówił przez sen po angielsku
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
27 marca 2012, 15:02
Moj mąż nie gada przez sen, za to corka nadaje jak radio wolna europa-a ma niecałe 4 lata. Ale ma to po mamusi :D