Temat: Jak zrozumieć faceta ?

dokladnie faceci sa tacy jak nie maja to sie staraja a jak juz zlowia i maja nas to nie dbaja nie rozumieja ze kobiety lubia byc ciagle zdobywane i jak facet sie stara mimo stazu zwiazku;))))

Kazdy ma inne potrzeby... Niektorzy chca spedzac ze soba kazda wolna chwile, a innym wystarcza jedna randka tygodniowo... Tak to juz jest. Sadze, ze jezeli przez jakis czas dalej tak bedzie, ze Twoje potrzeby na wspolne spedzanie czasu beda o wiele wieksze od jego potrzeb to czas sie zastanowic nad przyszloscia zwiazku...

No to mamy podobnie też już ostatecznie wybiera ze spotka sie ze mną żebym potem mu nie wypominała

też bym się bała.. może jak będziesz w domu to umów się z koleżanką..w tym czasie kiedy on będzie chciał się spotkać, może zobaczy, że też potrafisz nie stawiać go na pierwszym miejscu.. a mu zaproponuj następny dzień albo późny wieczór.. :) będzie tęsknił..

Myślę, ze jestem zdolna co najwyżej do tego 

i jeszcze powiem Ci, że kiedyś byłam wiecznie nie zadowolona z życia.. ciągle mu narzekałam na pracę, rodziców, siostrę.. no na wszystko i wtedy zaczął się ode mnie odsuwać ale w porę się opamiętałam.. i teraz np powiem mu co mam na sercu ale za chwilę zaczynamy się wygłupiać, opowiadam mu coś wesołego i staram bardziej pokazywać jak cieszy mnie jego towarzystwo..:) faceci lubią wesołe dziewczyny.. wiem to z własnego doświadczenia i z obserwacji znajomych :)

Polceam książkę "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy". Znajdziesz tam odpowiedź na pytanie, dlaczego on tak się zachowuje. Może zabrzmi głupkowato, bo nie zwykłam traktować ludzi przedmiotowo, ale mężczyźni są bardzo prości w obsłudze. Zmień kilka rzeczy, zajmij się sobą, bo swoją obsesją na jego punkcie tylko zniszczysz związek.

 

O tak! :) Faceci uwielbiają wesołe i zabawne dziewczyny, a nie marudzące im wiecznie, niezadowolone z życia "kule u nogi".

hehe:) dobrze, że się zmieniłam..

Przejrzałam tą książkę i powiem ci, że wg  10 zasad ktore wskazuja ze facet jest zakochany ja nie weiel widze u mojego , na początku latał do mnie jak na skrzydłach itd ale to mineło troszke ;)